Do wypadku doszło poza terenem zabudowanym, na nieoświetlonym odcinku drogi między miejscowościami Morawczyna i Trute. Tam dozwolona prędkość wynosi 90 km/h. 16-latek szedł sam po jezdni. Po potrąceniu kierowca odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy.
- W ujawnieniu sprawcy pomogły szczątkowe zeznania i informacje od świadków, a także części pojazdu znalezione na miejscu wypadku. Na razie mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany – trwają podstawowe czynności. Zarzuty nie zostały mu jeszcze przedstawione – przekazał PAP asp. sztab. Burek.
Mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie. Zarzuty między innymi spowodowania śmiertelnego wypadku, ucieczki z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy poszkodowanemu usłyszy we wtorek. Policja ustaliła, że wypadku doszło na nieoświetlonej drodze, którą szła grupa nastolatków.
Poruszali się po niewłaściwej stronie jezdni.