- Córka mi zadzwoniła, bo wyczytała na stronie internetowej Urzędu Gminy. Ja się nie znam na internecie. Nie wiedziałam, że woda jest skażona. Mam problemy zdrowotne. Żona mi wczoraj powiedziała, że ponoć jest bakteria E. coli. Wiadomości nie ma nigdzie. Co mam zrobić? Kiedy mam się napić wody? - mówią mieszkańcy Rdziostowa.
- Przypuszczam, że jest to lokalne zanieczyszczenie. Według mnie problem dotyczy miejsc, w których mieszkańcy korzystają z dwóch źródeł wody: własnych ujęć i naszego wodociągu. Wtedy może dojść do cofnięcia się wody i skażenia naszej sieci – wyjaśnia Bogumiła Aszklar-Lelito, dyrektor Zakładu Gspodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w gminie Chełmiec.
Z bakteriami E. coli ciągle walczy też gmina Gródek nad Dunajcem, a dokładnie miejscowości: Jelna, Sienna, Lipie i Zbyszyce. Dezynfekcja i czyszczenie sieci potrwa tam do soboty. Gminy zapewniły mieszkańcom beczkowozy z wodą.
(Marta Tyka/ko)