- Te środki zostaną przekazane na funkcjonowanie zakładu opiekuńczo-leczniczego. Są koszty, które ponosimy. To ogrzewanie, zakup leków, pampersów, opatrunków, środków jednorazowych. Na to będą szły pieniądze – podkreśla Mieczysław Kaczwiński, dyrektor sądeckiego hospicjum.
Podczas tegorocznej kwesty udało się zebrać więcej pieniędzy niż w ubiegłym roku. Zeszłoroczna zbiórka przyniosła ponad 41 tysięcy złotych.
(Marta Jodłowska/ko)