- Prace idą pełną parą i pod koniec roku poszkodowani mieszkańcy będą już mieli bezpieczne dojazdy do swoich domów – mówi wójt Bolesław Żaba.

Zeszłoroczne nawałnice wyrządziły w gminie Mszana Dolna jedne z największych strat w całej Małopolsce. Oszacowano je na ponad 20 milionów złotych. Samorząd bez wsparcia nie poradzi sobie sam z naprawą zniszczeń. Jeśli jednak dotacje będą, tak jak w tym roku, na poziomie trzech milionów złotych, ich usuwanie potrwa kilka lat. "We własnym budżecie mogliśmy na ten cel zabezpieczyć ponad milion złotych, ale szukamy finansowego wsparcia z różnych stron" – informuje wójt Bolesław Żaba.

W tym roku Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie przekazał samorządowi jedynie 70 tysięcy złotych na zasypanie wyrw brzegowych na potoku Kasinka w Kasince Małej. Całe zadanie kosztować będzie jednak ponad 160 tysięcy.


(Bartosz Niemiec/ko)