„Wypłaty »Wadowickiego Bonu Edukacyjnego« zostaną zrealizowane do końca tego roku. Prawo do świadczenia przysługuje ponad 3,2 tys. uczniom szkół podstawowych. Do końca listopada wpłynęło blisko 2,1 wniosków. Wydaliśmy blisko 1,4 tys. pozytywnych decyzji. Pieniądze otrzymało już ponad 630 uprawnionych” – powiedziała PAP Małgorzata Targosz-Storch.

W tym roku świadczenie zostało przyznane po raz pierwszy. Jak dodała przedstawicielka magistratu, wypłata „Wadowickiego Bonu Edukacyjnego” kosztuje budżet miasta ponad 1,62 mln zł. W zamierzeniu samorządu będzie ono wypłacane raz w roku, na początku roku szkolnego.

Targosz-Storch jesienią, gdy wadowicka rada miasta podejmowała uchwałę o wypłacie świadczeń, wskazywała, że będzie ono przysługiwało dzieciom uczęszczającym do szkół podstawowych. „To pieniądze na zajęcia pozalekcyjne. Czy to będą lekcje języka obcego, tańca, śpiewu, gimnastyki korekcyjnej, korepetycje, zdecydują rodzice” – wyjaśniła wówczas.

Świadczenie przysługuje jednemu z rodziców lub opiekunów dziecka, który pierwszy złożył wniosek i mieszka w gminie Wadowice. Nie obowiązuje kryterium dochodowe.

„Wadowicki Bon Edukacyjny” był jedną z elementów programu wyborczego Bartosza Kalińskiego (PiS), który wygrał w 2018 r. wybory na burmistrza.