Kęccy policjanci potrzebowali pięciu dni, by ustalić tożsamość i zatrzymać podejrzanego. Do podpaleń doszło w miniony weekend. Zdaniem funkcjonariuszy 37-latek podkładał ogień pod różne przedmioty znajdujące się w piwnicach bloków na jednym z osiedli. Miał także podpalić drzwi garażu.

"Aby zatrzymać sprawcę oraz chronić życie i mienie mieszkańców znacznie zwiększono liczbę patroli. W działaniach policjantów wspomagali strażnicy miejscy" – powiedziała Jurecka.

Działania szybko dały efekt. "Policjanci natrafili na ślad wskazujący, że z podpaleniami związek ma 37-letni mieszkaniec Kęt. Został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia. Nie podał powodu, dla którego podpalał. Tłumaczył, że był pod wpływem alkoholu" – zrelacjonowała Małgorzata Jurecka.

Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 5 lat więzienia.

 

PAP/łk

 

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.