"Do policjantów z drogówki podbiegł 27-letni mieszkaniec Śląska, który poprosił o pilną pomoc. Z jego relacji wynikało, że chwilę wcześniej samochodem, a później pieszo, ścigał pijanego kierowcę, który uszkodził zaparkowany pojazd. Nieco później sprawca kolizji wysiadł z auta i zaczął uciekać pieszo. Wpadł jednak na drzewo rosnące przed komendą i stracił przytomność" – relacjonowała Jurecka.
Policjanci udzielili pierwszej pomocy nieprzytomnemu 40-latkowi z Oświęcimia, a następnie przekazali go pod opiekę ratowników medycznych. "Mężczyzna w wyniku uderzenia głową w drzewo złamał nos i doznał urazu szczęki. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się też, że miał cofnięte uprawnienia do kierowania" – powiedziała Małgorzata Jurecka.
Policjantka poinformowała, że za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz jazdę pomimo cofniętych uprawnień grozi mężczyźnie kara po 2 lata pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. "Ponadto musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami finansowymi" – dodała.
Rzecznik pochwaliła postawę mieszkańca województwa śląskiego, który dostrzegł pijanego i podjął pościg.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(PAP/ko)