Sobota dodała, że książka Wasilkowskiej zwyciężyła także w plebiscycie czytelników.

„Już, już!” ukazała się nakładem wydawnictwa Literatura. „To zaangażowany tekst o problemach ludzi bardzo młodych i wrażliwych, którzy zanurzeni w świecie cyberprzestrzeni, najnowszych technologii, powszechnej komputeryzacji - narażają swoje życie psychiczne i osobowość” – podało wydawnictwo. Książka adresowana jest do czytelnika od 10 roku życia.

Jury konkursu w uzasadnieniu swojego wyboru podkreśliło, że główna nagroda przypadła „znakomitej powieści o pogoni za ułudą, pogoni, która prowadzi do tego, że tracimy z oczu to, co naprawdę ważne”.

„Kryształowy zamek, gra komputerowa, która bezlitośnie wciąga główną bohaterkę, staje się symbolem pozornych relacji, fałszywych wartości, będących często celem nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych. Autorka przedstawiając porywającą historię uzależnionej od gry komputerowej 9-letniej Luli, proponuje uniwersalną opowieść o błądzeniu, oddalaniu się od najbliższych, obojętności i trudnej walce o powrót do rzeczy, które wcześniej wydawały się mało atrakcyjne. (…) To powieść o tym, że wobec kryształowych zamków kuszących pięknem i łatwym poklaskiem warto być podejrzliwym i zaufać komuś, komu na nas bardzo zależy” – podało jury, któremu przewodniczyła prof. Małgorzata Wójcik-Dudek z Uniwersytetu Śląskiego.

Laureatka w piątek - podczas gali w Galerii Książki - odebrała główną nagrodę, którą jest statuetka przedstawiająca stworzoną przez Kornela Makuszyńskiego i Mariana Walentynowicza postać Koziołka Matołka.

Jurorzy przyznali także dwa wyróżnienia. Pierwsze otrzymał Rafał Witek za książkę „Ja, Majka”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia.

„Bohaterka książki 12-letnia Nikola, kończąc kolonijny pobyt w Mielnie, postanawia nie wracać do domu. Czuje się tam niepotrzebna i niekochana, więc pomysł, aby wykorzystać nieuwagę kolonijnych wychowawców i przedłużyć sobie wakacje wydaje się znakomity. Nikola udaje kogoś innego: przebiera się w oryginalny strój, zmienia imię na Majka i zarabia na życie pleceniem warkoczyków na nadmorskiej promenadzie. (…) Ta opowieść to błyskotliwie napisana historia o tym, że każdy z nas bez względu na wiek, płeć, doświadczenia czy zasobność portfela potrzebuje troski i, co paradoksalnie, może troską objąć również innych” – podało jury.

Wyróżnienie otrzymał też Piotr Rowicki za książkę „Pies Kolumba” (Wydawnictwo Adamada). „W znakomicie pod względem edycyjnym przygotowanej książce autor po mistrzowsku prezentuje niewiarygodne przygody Halszki i Florka, niesfornego rodzeństwa, które zaprowadzone przez ojca do muzeum, przenosi się w czasie. Dzieci odwiedzając m.in. Grunwald, Kraków czy Gdańsk, uczestniczą w ważnych wydarzeniach i poznają postaci, które czytelnik zna z lekcji historii. Ta książka nie pozostawia wątpliwości, że podróż w czasie powinna być wpisana do podstawy programowej z historii” – wskazali jurorzy.

Na tegoroczny konkurs napłynęły 72 tytuły.

Ogólnopolską Nagrodę Literacką im. Kornela Makuszyńskiego ustanowiły w 1994 r. Fundacja "Książka dla Dziecka" oraz kwartalnik Guliwer. Od 2004 r. przyznaje ją oświęcimska biblioteka miejska. Konkurs promuje współczesnych pisarzy, tworzących dla najmłodszych odbiorców. Honorowane są w nim książki szczególnie wartościowe. Dzięki takiej rekomendacji rodzice i opiekunowie w gąszczu różnych wydawnictw odnajdą te, które nie tylko ukazują kolorowy świat wyobraźni, ale też pozwalają poznać prawdy życiowe i rozwiązują trudne problemy.

Tegorocznej edycji przyświecało motto „Przygody z książką”. Jak zaznaczyła Monika Sobota z Galerii Książki, było ono zaproszeniem w podróż do literackiego świata, zarówno z ksiąg Makuszyńskiego, jak i tego we współczesnych książkach dla dzieci.

W ub.r. na konkurs napłynęło 98 tytułów. Laureatem została książka „Śrubek i tajemnice Maszynerii” Jana Bliźniaka.