"Nowa placówka będzie przeznaczona dla osób przewlekle psychicznie chorych, z niepełnosprawnością intelektualną, wykazujących inne przewlekłe zaburzenia czynności psychicznych, a także dla osób ze spektrum autyzmu lub niepełnosprawnościami sprzężonymi. (…) Opieka będzie sprawowana przez osiem godzin, pięć dni w tygodniu” – zakomunikował Baluś.

W Ośrodku osoby niepełnosprawne będą uczyły się samodzielności oraz nabywały umiejętności niezbędnych w codziennym życiu. „Będą rozwijali zainteresowania i uczyli rozwiązywania problemów, jak kształtowanie pozytywnych relacji z bliskimi, sąsiadami, czy osobami spotykanymi w życiu” – wyjaśnił Tomasz Baluś.

Ośrodek, którego budowa obecnie się zakończyła, ma 275 m kw. powierzchni. Wewnątrz znalazły się cztery sale, w tym jedna do rehabilitacji, zaplecze kuchenne i socjalne, stołówka, sanitariaty a także gabinety lekarskie oraz biuro.

Kalwaryjski magistrat wybrał już kierownika Ośrodka. „Będzie miał za zadanie przygotować placówkę do startu 1 lutego” – zaznaczył Tomasz Baluś.

O powstanie takiego miejsca od dłuższego czasu wnioskowali mieszkańcy, opiekunowie osób niepełnosprawnych, a także radni. W ośrodku niepełnosprawni będą uczyć się samodzielności, nabywali umiejętności niezbędnych w codziennym życiu, a nawet przygotowali się do pracy zawodowej.

Dom powstał w bezpośrednim sąsiedztwie ośrodka zdrowia na działce gminy Kalwaria Zebrzydowska. Samorząd sfinansował wykonanie projektu. To kwota 40 tys. zł. Koszt budowy wyniósł 2,15 mln zł. „Powstanie placówki było możliwe dzięki otrzymanej dotacji z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w wysokości ponad 2 mln zł” – dodał Baluś.

Kalwaria Zebrzydowska położona jest w powiecie wadowickim.

 

PAP/bp