Przed tygodniem do śląskich szpitali trafiło 40 uczniów z jednej z podstawówek w Zabrzu. Dzieci skarżyły się na bóle głowy i brzucha. Po zatruciu oświęcimski sanepid zabezpieczył około 6 tysięcy kartoników z mlekiem, które do szkół na Śląsku i Małopolsce dostarczała hurtownia z Oświęcimia. Jednak jak wynika z badań, to nie mleko było źródłem zakażenia.
(Marek Mędela/ew)