W uroczystość Wszystkich Świętych w parafii odbędzie się też msza w intencji osób spoczywających na cmentarzu zamówiona przez firmę uzdatniającą grunt.
Południowa, zagrożona zapadliskami część cmentarza, jest oddzielona od północnej ogrodzeniem i wyłączona z użytkowania. Na czarnych płachtach wiszą tabliczki zakazujące wstępu, kawałek dalej, zza ogrodzenia, wystają kilkudziesięciometrowe silosy. Z nagrobków w zamkniętej części jeszcze w październiku zniknęła większość zniczy i wiązanek. Mieszkańcy tylko jednego dnia mogli wtedy wejść na ogrodzony teren i posprzątać groby przed rozpoczynającymi się tam robotami. Dziś mówią, że to teren nie tylko niebezpieczny, ale również pusty i zaniedbany.
"Zabrałem znicze i wiązankę, która była w wazonie. Nic więcej nie mogę zrobić" – mówi radny Janusz Siemek. Jego bliscy pochowani są w zagrożonej części cmentarza. "W święto zapalę znicz w ich intencji przy krzyżu na cmentarzu. Tam będą mogły zostawić znicze osoby, które nie odwiedzą w tym roku grobów po drugiej stronie cmentarza. Musimy jakoś przeczekać ten rok, by w kolejnym już chodzić po bezpiecznym terenie" – dodaje.
Dla parafian z Trzebini-Sierszy taki dzień Wszystkich Świętych, to bardzo trudny czas dla wielu osób. "Nie zdarzyło się dotychczas, abyśmy nie mogli odwiedzić miejsca pochówku bliskich w to święto" – zaznacza Mateusz Król, przewodniczący Rady Osiedla Siersza.
Na niezagrożonej części cmentarza 1 listopada odbędzie się msza, nieszpory żałobne i procesja z czytaniem wypominków. Jak poinformowała parafia, tego dnia odbędzie się także msza święta w intencji zmarłych spoczywających na tym cmentarzu, zamówiona przez firmę Fibrenet, czyli wykonawcę prac uzdatniających teren.
O stworzenie dodatkowego miejsca dla uczczenia pamięci pochowanych w niedostępnej części cmentarza parafię pytała Anna Jarguz z urzędu gminy w Trzebini. Jak przekazała PAP, w odpowiedzi otrzymała informację, że stworzenie dodatkowego miejsca nie jest możliwe. Wikariusz tej parafii powiedział natomiast PAP, że księża zachęcają do zapalania w kościele świec wotywnych w intencji zmarłych.
"Za nami trudny rok, wszyscy żyliśmy myślą, że w tym szczególnym dniu będziemy mogli odwiedzić groby naszych bliskich, pomodlić się i zapalić na nich znicze. Przez rok czekaliśmy na konkretne działania na cmentarzu gwarantujące bezpieczeństwo osób na nim przebywających. Przed nami jeszcze trudniejszy okres. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku wszyscy odwiedzimy zmarłych, stąpając po bezpiecznym gruncie" – dodaje Mateusz Król.
Odwiedzający cmentarz w tej parafii muszą się liczyć także z dodatkowymi utrudnieniami w związku z zajęciem przez firmę uzdatniającą parkingu przy nekropolii. "Bardzo prosimy, by w miarę możliwości udać się na cmentarz na piechotę. Można również skorzystać z parkingu przy naszym kościele" – zaapelowała parafia na stronie internetowej. Zdaniem gminy w rejonie cmentarza nie było możliwości przeznaczenia innego miejsca na zostawiane przez mieszkańców pojazdy.
We wrześniu ub.r. w południowej części nekropolii zapadła się ziemia, wchłaniając 40 grobów. Od tego czasu korzystanie z cmentarza było ograniczone. W lipcu br. otwarta została północna, niezagrożona część nekropolii.
W Trzebini szkody pogórnicze są spowodowane przez dawną kopalnię węgla kamiennego "Siersza" działającą w tym mieście od połowy XIX wieku. W latach 1999-2001 kopalnia zakończyła działalność. Zdaniem ekspertów deformacje są spowodowane wodą stale wpływającą do wyrobisk pogórniczych oraz rodzajem gleby – są tu piaski, żwiry oraz gliny.
- A
- A
- A
Część nagrobków na cmentarzu w Trzebini za ogrodzeniem, w kościele zamówiona msza
Mieszkańcy, których bliscy pochowani są na zagrożonej zapadliskami części cmentarza parafialnego w Trzebini-Sierszy, planują zostawić znicze przed krzyżem znajdującym się na terenie nekropolii i uczcić pamięć bliskich zapaleniem świec wotywnych w kościele.Zobacz także
Najnowsze
-
21:50
Sprzątanie po tarnowsku, czyli gruntowne czyszczenie miasta przed urzędniczą wizytacją.
-
20:35
Pierwszy punkt Puszczy ...i Górnika
-
19:24
Geolog: Kiedyś rozbijaliśmy termometr i udawaliśmy, że jesteśmy zdrowi. Dziś w końcu mówi się o zanieszyszczonym terenie kombinatu
-
19:08
Kamala Harris prowadzi kampanię wojowniczo, będą padały zarzuty
-
18:47
Gorąca atmosfera w Bochni. "Władza zafundowała sobie kryzys wizerunkowy"
-
17:12
AWF chce mieć centrum wspinaczkowe na światowym poziomie. Plan jest, brakuje pieniędzy
-
16:32
Krakowski magistrat będzie poprawiał uchwałę krajobrazową. Część przepisów zostanie zaostrzona
-
15:56
W Olimpijskiej Reprezentacji Polski w Paryżu przeważają kobiety
-
15:50
Uszkodzony gazociąg na zakopiance w Myślenicach! Straż pożarna ewakuuje część mieszkańców
-
15:37
Gdzie jesteś sasanko? Zarząd Zieleni Miejskiej będzie walczyć z gatunkami inwazyjnymi
-
15:17
Krakowskie pogotowie ds. dzikich zwierząt ma nowy pomysł na walkę z plagą dzików w mieście
-
20:46
Uwaga kierowcy - utrudnienia na obwodnicy Krakowa. Między węzłami Kraków Skawina a Kraków Południe w stronę Tarnowa… https://t.co/aWCDRAdztU
-
18:19
Kraków: prokuratura złożyła apelację od wyroku dla aktora Jerzego S. https://t.co/4IBqL4fLxF
-
15:39
#PomysłNaMajówkę w Bobowej. Choć Żydzi nie powrócili do miasteczka na stałe po II wojnie światowej, to jednak samo… https://t.co/KDQZOGN34I
-
13:55
RT @Kamil_Wszolek: Jak przygotować dziecko do życia w sieci? O tym porozmawiam dziś z Magdaleną Bigaj autorką książki "Wychowanie przy ekr…
-
12:33
W maju w Pobiedniku Wielkim startuje 60. Lot Południowo-Zachodniej Polski im. Franciszka Żwirki https://t.co/p8YpCu8qgJ
-
11:03
Utrudnienia na drodze wojewódzkiej 783. W Makowie w powiecie miechowskim doszło do zderzenia trzech samochodów: cię… https://t.co/vHPqQzgNvM
-
10:11
#RozmowaRadiaKraków @Lukasz_Kmita: Rozważam wydanie rozporządzenia ws. zakazu przebywania na terenach zagrożonych z… https://t.co/IK9DHSKekF
-
09:44
Pojawiło się nowe zapadlisko na os. Gaj w Trzebini https://t.co/S6agoI2Hw1
-
09:21
Utrudnienia na drodze wojewódzkiej 955. W Sułkowicach w powiecie myślenickim doszło do zderzenia dwóch samochodów o… https://t.co/2WKuvfJcrm
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze