Władze Krakowa chcą ograniczyć obecność samochodów na Rynku. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Urząd Miasta Krakowa, ogłasza konkurs na nowe logotypy siedmiu miejskich jednostek. Nagroda - 40 tysięcy złotych. Siedmiu naraz
- w końcu, kto bogatemu zabroni? "Istnieje teraz chaos graficzny. Każdy logotyp ma inną budowę i inną kolorystykę" - mówi Magdalena
Doksa-Tverberg z Urzędu Miasta. Rzeczywiście, to tragedia dla miasta, które nie ma już żadnych problemów. Przecież stare logotypy są tak
nędzne, że czasem ich spod smogu nie widać. Jak mówi regulamin konkursu, nowa grupa znaków powinna wywodzić się ze znaku Gminy
Miejskiej Kraków. No i niestety tu jest problem, bo jeśli już, to cechą wspólną tych znaków powinien być zdrowy rozsądek - tylko jak go
się maluje?
Kraków ogłasza konkurs na nowe logotypy siedmiu miejskich jednostek. Nagroda - 40 tysięcy złotych
Tymczasem krakowianie skarżą się na ZIKiT, który - wciąż ze starym logo - wymalował białe linie w strefie płatnego parkowania. Członkowie inicjatywy "Oddajmy Chodniki Pieszym" twierdzą, że urzędnicy złamali prawo, kierowca nie może bowiem zaparkować samochodu bliżej niż 1,5 od budynku. Michał Pyclik z ZIKiTu przekonuje tymczasem, że w ciasnych ulicach centrum Krakowa nie wszędzie da się pieszym zostawić regulaminowe 1,5 metra. Jak się nie da, panie ZIKiT-cie, to się nie parkuje, a nie wjeżdża ludziom białą farbą na parapet.
Mieszkańcy Krakowa skarżą się na ZIKiT. Punktem spornym są białe linie w strefie płatnego parkowania
W Krakowie trwa rozbudowa Małopolskiego Dworca Autobusowego. Prace trwają od sierpnia zeszłego roku i mają się zakończyć przed Światowymi Dniami Młodzieży. W ramach przebudowy powstanie siedem dodatkowych stanowisk na górnej płycie. Dzięki temu na dworcu nie będzie już ciasno. Jednak czy to samo będzie można powiedzieć o ulicach dojazdowych do dworca - to już inne pytanie.Tak, czy inaczej, wygląda na to, że jednak Małopolska busem stoi... o, przepraszam - jedzie.
Sprawdzamy, jak przebiega rozbudowa Małopolskiego Dworca Autobusowego