Siłą rzeczy ten szlak krakowski trochę się poszerzy, bo przecież nie wiemy, gdzie ten smok pojedzie. Może do Gdańska, może do innej miejscowości gdzieś daleko, na przykład na Podlasie
- mówi Dariusz Nowak, rzecznik prasowy krakowskiego magistratu
Nie wiadomo jeszcze czy smok, który powędruje do najbardziej zaangażowanego w wybory miasta będzie smokiem tematycznym. Każdy smok na smoczym szlaku ma swój znak rozpoznawczy. Jest smok geograf, smok malarz i smok filmowiec.
Jak sugeruje magistrat - figurka powinna mieć zarówno insygnia Krakowa jak i miasta, do którego trafi.