Zarówno Mobilis, jak i krakowski Zarząd Transportu Publicznego zdają sobie sprawę z problemu.
Jak przekazują urzędnicy - brak klimatyzacji to błąd techniczny oprogramowania w autobusach. Pojazdy są systematycznie naprawiane każdej nocy. Problemy powinny zostać usunięte w ciągu najbliższych tygodni - deklarują krakowscy urzędnicy.
Sprawę monitoruje krakowski Zarząd Transportu Publicznego:
Odbyliśmy w ostatnim czasie ponad setkę kontroli. Wynika z nich, że ten model MAN-a ma problemy z klimatyzacją. Każdorazowo w momencie wykrycia nieodpowiedniej temperatury w pojeździe jest nakładana stosowna kara, która ma skłonić przewoźnika do naprawy
- wyjaśnia Sebastian Kowal, rzecznik jednostki.
Jak dodaje, przewoźnik Mobilis miał zainstalować w swoich autobusach tymczasowe urządzenia, które chłodzą powietrze w pojazdach. Wszystkie autobusy z usterką klimatyzacji są systematycznie naprawiane każdej nocy.