Drogi i okolice przejść dla pieszych to miejsca, w których najistotniejsze są względy bezpieczeństwa, tam wysoka trawa mogłaby ograniczyć pole widzenia kierowców. Nie będą koszone natomiast obszary pod drzewami i przy krzewach. Chodzi o to, by nie naruszać ekosystemów i bioróżnorodności w miejscach, które tego nie wymagają.
Jeżeli na danym terenie występują gatunki chronione, termin koszenia najpierw jest konsultowany z przyrodnikiem. Na terenach, gdzie jest dużo roślin, nie kosi się w czasie ich kwitnienia, by chronić owady zapylające kwiaty.
Dążymy do tego, żeby ilość koszeń w sezonie zmniejszać, ale też wyznaczać tereny i je strefować. Tam, gdzie możemy kosić - z różnych względów - częściej, tam kosimy częściej; na terenach osiedlowych, zieleńcach, w miejscach zadrzewionych rezygnujemy z intensywności. koszenia. Zostawiamy je dłużej niekoszone
- wyjaśnia Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.