Śledczy przesłuchali świadków, ale sprawcy pozostają nieuchwytni. W skład policyjnej specgrupy wejdą policjaci z wydziału kryminalnego, którzy specjalizują się w rozpracowaniu grup pseudokibiców. "Komendant Wojewódzki Policji powołał specjalną grupę, która składa się ze specjalistów i doświadczonych policjantów komendy wojewódzkiej i miejskiej policji. Ich zadaniem będzie operacyjne rozpracowanie, ustalenie sprawców i ich zatrzymanie" – powiedziała Katarzyna Cisło.
Jak poinformowała PAP prok. Mirosława Kalinowska-Zajdak z Prokuratury Okręgowej w Krakowie, zespół powstał z uwagi na konieczność zaangażowania odpowiednich sił i środków do ustalenia sprawców. "Sprawa jest poważna, zespół współpracuje z prokuratorem prowadzącym sprawę" – powiedziała prok. Kalinowska-Zajdak.
Z monitoringu i relacji świadków wynika, że 18-latek, mieszkaniec Prokocimia, był ścigany przez grupę 5 do 10 sprawców w czarnych strojach i kominiarkach. Usiłował bezskutecznie się schronić przed oprawcami za plecami przypadkowego przechodnia, który spacerował z psem.
Napastnicy mieli ze sobą noże, siekiery i maczetę. Zaatakowany 18-latek odniósł rany od noża i maczety; przy czym omal nie stracił ręki. W stanie ciężkim trafił do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.
O kontakt z policją proszeni są świadkowie, którzy przebywali w tej okolicy i mogli natknąć się na sprawców. Można korzystać z numeru 997 lub zgłosić się osobiście na komisariat. Śledztwo w tej sprawie prowadzi krakowska prokuratura. "Śledztwo prowadzone jest w sprawie śmiertelnego pobicia i z użyciem niebezpiecznych narzędzi" – powiedział PAP w czwartek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prok. Janusz Hnatko. Sprawcom grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(Teresa Gut/PAP/ko)