4 czerwca w miejscowości Grabie obok Niepołomic Maja Dębska jechała na rowerze drogą powiatową. Próbując ominąć stojące na poboczu samochody, zjechała na przeciwległy pas jezdni i zderzyła się z nadjeżdżającym samochodem.
Biegli stwierdzili, że odpowiedzialna za wypadek była sama Maja Dębska. Z dokumentu wynika, że rowerzystka popełniła wiele błędów w taktyce jazdy i to było przyczyną wypadku i śmierci kobiety.
Naruszyła ona zasady ostrożności w ruchu drogowym, nie obserwowała drogi przed sobą oraz zasady utrzymywania odstępu niezbędnego do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego ją samochodu. Ponadto podjęła błędną decyzję o ominięciu samochodu Fiat, który stał przed nią lewą stroną, zamiast podjąć manewr ominięcia po prawej stronie
- mówi prokurator Oliwia Bożek-Michalec z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Krakowianka była reprezentantką Polski w triathlonie. Miała 42 lata.