Pięć miesięcy – tyle czasu minęło od momentu otwarcia Północnej Obwodnicy Krakowa, łączącej Bronowice z Nową Hutą i Batowicami. Inwestycja realizowana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad miała odciążyć zakorkowane centrum i usprawnić komunikację wokół miasta. Jednak mimo oficjalnego otwarcia w grudniu 2024 roku, kierowcy przez wiele tygodni musieli uzbroić się w cierpliwość. Wszystko przez trwające prace budowlane w rejonie Toń.
Tam, na jednym z odcinków, trwała jeszcze budowa muru oporowego. Prace te wymagały czasowego wyłączenia prawego pasa ruchu w kierunku Katowic, co skutkowało punktowymi zwężeniami i utrudnieniami. Dziś jednak – jak informuje krakowski oddział GDDKiA – ostatnie znaki zakazu zostały zdemontowane, a cała trasa jest już dostępna dla kierowców w pełnym zakresie.
– Jeździmy 100 km na godzinę, a w tunelach 80 km na godzinę – przypomina Kacper Michna z GDDKiA. Jak podkreśla, choć znaki ograniczające ruch zniknęły, nie oznacza to pełnej dowolności. Prędkości maksymalne zostały dostosowane do warunków technicznych trasy, w tym szczególnie do charakterystyki tuneli, które stanowią istotny element tej inwestycji.
Domknięcie IV obwodnicy dopiero w połowie 2026 roku
Oddanie do użytku drogi ekspresowej S52 nie pozwoli jeszcze na pełne domknięcie obwodnicy Krakowa. W budowie wciąż pozostaje ostatni odcinek trasy S7, który docelowo połączy ulicę Ujastek Mogilski w Nowej Hucie z węzłem Mistrzejowice. Trwają prace przy węzłach Nowa Huta (okolice Kombinatu), Grębałów (rejon ulic Darwina, Kocmyrzowskiej i Łowińskiego) oraz Mistrzejowice (tereny przy Zalewie Zesławice).
Węzeł Kraków-Mistrzejowice zakorkuje już w dniu otwarcia? GDDKiA nie wyklucza zmian w projekcie
Ze względu na przymus przeprojektowania tego ostatniego węzła oddanie nowohuckiego odcinka S7 do użytku opóźni się o 1,5 roku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada, że węzeł Mistrzejowice oraz ostatni brakujący odcinek S7 w Nowej Hucie zostaną udostępnione kierowcom w połowie 2026 roku. Wtedy domknie się tzw. ring krakowski - miasto zyska pełną obwodnicę, w której skład będą wchodzić: od południa i częściowo od zachodu autostrada A4, od wschodu droga ekspresowa S7, od północy i częściowo od zachodu droga ekspresowa S52 (Północna Obwodnica Krakowa) oraz fragment DK94.
Północna Obwodnica Krakowa (POK)
To 12,3 km drogi ekspresowej S52 z trzema pasami ruchu w każdym kierunku. Obwodnica rozpoczyna się na węźle Modlnica i prowadzi przez węzły Zielonki, Węgrzce i Batowice. W skład POK wchodzą dwa tunele - ten w Zielonkach ma 653 m, a w Dziekanowicach 496 m. Między tunelem w Dziekanowicach a węzłem Węgrzce powstała najdłuższa na odcinku S52 estakada, mająca prawie 570 metrów długości. W rejonie powstającego węzła Mistrzejowice POK łączy się z drogą ekspresową S7 do Widomej. Tutaj droga zwęża się z 3 pasów do jednego i tutaj kierowcy przejadą bezpośrednio z Północnej Obwodnicy Krakowa na S7 do Widomej.
Nowa droga ma odciążyć III obwodnicę Krakowa (m.in. ulice Opolską i Conrada) z ruchu tranzytowego jak i ruchu wewnętrznego, co poprawi przepustowość układu drogowego stolicy Małopolski.
Droga ekspresowa S7 Kraków-Widoma
To niecałe 12 kilometrów dwujezdniowej drogi z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. S7 zaczyna się tuż powyżej budowanego węzła Mistrzejowice i prowadzi przez węzły Raciborowice i Łuczyce do istniejącego węzła w Widomej. Dzięki nowemu odcinkowi S7 po kilkudziesięciu latach oczekiwania Kraków wreszcie zyskał połączenie z Warszawą, które w całości jest drogą ekspresową. S7 do Widomej pozwoli odciążyć odcinek drogi krajowej nr 7, którą obecnie prowadzony jest zarówno ruch lokalny, jak i tranzytowy. Odetchnie również krakowska aleja 29 Listopada, która stanowi główną drogę wylotową na północ.