Prezydent Aleksander Miszalski, który na wniosek Fundacji Wisławy Szymborskiej złożył projekt uchwały dotyczący rozpoczęcia prac nad nowym planem miejscowym, zapowiedział, że wycofuje złożony projekt uchwały, który pozwoliłby na postawienie w parku ponad dwudziestometrowego budynku. We wpisie w mediach społecznościowych przyznaje, że... nie znał założeń projektu pawilonu, nie był on także konsultowany z mieszkańcami, radą dzielnicy ani z ludźmi, którzy o powstanie parku przy ulicy Karmelickiej zabiegali przez lata. Jednocześnie podkreśla, że uważa, że w Krakowie powinna powstać przestrzeń ze stałą ekspozycją o noblistce, jednak nie w ten sposób.
Prezydent miasta zdecydował, że wycofuje projekt uchwały z obiegu prawnego. To oznacza, że nie będzie dalej omawiana na Radzie Miasta, nie będzie nad nią pracował Urząd Miasta, gabaryty dopuszczalnego budynku nie będą zwiększone, zabudowa parku nie będzie większa. To oznacza też, że radni nie będą pracowali nad uchwałą, to tak jakby ona przestała z dniem dzisiejszym istnieć. Koncepcja rozbudowy tego obiektu czy powiększania terenów budowlanych w parku im. Szymborskiej przestaje być aktualna
- informuje Radny Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Stawowy.
Według informacji przekazanej przez radnych KO 29 kwietnia odbędą się rozmowy z szefem Fundacji Wisławy Szymborskiej, Michałem Rusinkiem, o dalszych losach pawilonu.
Kontrowersje wokół projektu pawilonu
Plan budowy Pawilonu Wisławy Szymborskiej w parku jej imienia od początku budził ogromne emocje. Krytyka dotyczyła przede wszystkim planowanej skali obiektu — budynku o wysokości ponad 20 metrów — który miał znacząco ingerować w charakter zielonej przestrzeni przy ulicy Karmelickiej.
Mieszkańcy, radni oraz społecznicy zarzucali Fundacji Wisławy Szymborskiej i władzom miasta brak odpowiednich konsultacji społecznych oraz odejście od pierwotnej idei parku jako miejsca kameralnego, otwartego i niezdominowanego przez intensywną zabudowę. Pojawiały się także głosy, że planowany pawilon przypominał raczej kilkupiętrową kamienicę niż lekką, pawilonową konstrukcję, której można by się było spodziewać w przestrzeni parkowej. Obawiano się również, że tak duży obiekt zasłoni istniejący w pobliżu mural „Nic dwa razy” poświęcony poetce.
Dyskusje zaostrzyły wątpliwości dotyczące funkcji budynku: w jego wnętrzach miały się znaleźć nie tylko ekspozycje o noblistce, ale także kawiarnia, restauracja i księgarnia, co wzbudziło obawy o komercjalizację przestrzeni poświęconej pamięci Szymborskiej.
Ostateczna decyzja o wycofaniu projektu uchwały przez prezydenta Krakowa Andrzeja Miszalskiego oznacza, że w obecnym kształcie pawilon nie powstanie. Nadal jednak otwarta pozostaje kwestia, w jaki sposób Kraków uczci pamięć Wisławy Szymborskiej w sposób odpowiedni do jej dorobku i znaczenia, a zarazem akceptowalny społecznie.