Głównym problemem jest brak przyłącza prądu. Przez to nieczynne są przykład toalety, a także windy dla niepełnosprawnych i cały budynek obsługi.
Nie jest gotowy także brodzik dla najmłodszych, który w tej chwili jest o jeden centymetr za głęboki. Według przepisów może mieć maksymalnie 40 centymetrów głębokości a w tej chwili ma 41 centymetrów. W najbliższym czasie zostanie tam zamontowane dodatkowe dno.
Jak jednak zapewnia Piotr Kempf z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie, wstęp na sam kompleks będzie możliwy jeszcze w te wakacje.
Kąpieliska na Zakrzówku zostaną otwarte dopiero w przyszłym roku - poinformował @RadioKrakow dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie @zielen_krakow Piotr Kempf. pic.twitter.com/rvgpZc2ask
— Bartek Ziaja (@bartekziaja95) July 13, 2022