Mieszkańcy osiedla Dywizjonu 303 w Krakowie od dłuższego czasu walczą z samochodami nielegalnie parkującymi pod ich blokami. Problem nasilił się gdy w ostatnich latach rozbudowało się osiedle Avia. Często walka o miejsce parkingowe była naprawdę brutalna. Są powyginane wycieraczki, klamki posmarowane...kałem, porysowane samochody - mówi radny osiedlowy Marek Ziemiański.

Poprzednie papierowe identyfikatory umożliwiające parkowanie kierowcy podrabiali, więc spółdzielnia mieszkaniowa „Czyżyny” postanowiła działać. Wynajęła zewnętrzną firmę, która nadaje kody QR – na jeden lokal można ich otrzymać maksymalnie dwa. W strefie jest 720 mieszkań przy 320 miejscach postojowych, wydanych zostało już ponad 700 identyfikatorów - mówi prezes spółdzielni Marek Lorenc

Jeśli kierowca nie będzie miał naklejonego kodu na szybie, a zaparkuje na osiedlu, to musi liczyć się z karą 250 złotych za dobę. Nad przestrzeganiem nowych przepisów ma czuwać zewnętrzna firma. Tak duża kwota nie podoba się wszystkim mieszkańcom. Uważają, że niektórzy mogą się nie zorientować, że parkują w strefie, będą też musieli płacić odwiedzający mieszkańców.

Prezes spółdzielni uspokaja. Dla gości będą wyznaczone darmowe miejsca postojowe przy ul. Pisarka i Włodarczyka - to kilkaset miejsc.


To pierwsze takie rozwiązanie w mieście, choć jak zauważa Marek Mossakowski, z Platformy Komunikacyjnej Krakowa, inne osiedla mogą pójść za tym przykładem. Deweloperzy często omijają przepisy i nie budują wystarczająco dużo parkingów.  Na jedno mieszkanie na osiedlu Avia przypada nieco ponad pół miejsca postojowego.  To dwukrotnie mniej niż przewiduje uchwała Rady Miasta. Problemy z miejscami parkingowymi są w całym mieście, część osiedli odgrodziła się szlabanami, a to z osiedla Dywizjonu 303 jest innowacyjne, ciekawe i może się sprawdzić. Podobne rozwiązanie funkcjonuje już między innymi w Bielsku Białej.


Płatna Strefa Parkowania na osiedlu Dywizjonu 303 funkcjonuje od 1 czerwca. Na razie nikt nie został ukarany za nielegalny postój.