- Sporo Teatrów Telewizji zostało zrealizowanych w Krakowie. Nawiązujemy do tej tradycji. W tej chwili - z powodu szczupłości środków abonamentowych - nas nie stać, żeby te dzieła kontynuować, ale to nie jest powód, żeby rezygnować z kulturotwórczej roli telewizji. Jest duży sentyment do tego, więc chcemy wrócić do tej tradycji, ale w innej formie. Otwieramy studio telewizyjne na teatr, który będzie grał dla publiczności - mówi Bogdan Wasztyl, dyrektor TVP Kraków. "Mamy taki zamysł, żeby teatry offowe zapraszać do naszego studia na Krzemionkach. Teatr będzie tu miał możliwość pokazania swojej propozycji w Krakowie. Z drugiej strony widzowie TVP Kraków będą zaproszni tutaj nie tylko przez ekran, ale także na żywo do telewizji" - dodaje Alina Pięta, szef wydziału produkcji.
Co nie co na temat nowej inicjatywy już wiemy. Jednym z pierwszych tytułów, który będzie można zobaczyć w TVP Kraków będzie "Serenada" Sławomira Mrożka w wykonaniu Teatru Prima Aprilis.
(Magdalena Zbylut/ko)