W oszustwie na NFZ zwykle mail, który do nas przychodzi, informuje, że zostaliśmy wylosowani, wybrani do otrzymania np. apteczki darmowej bądź jakichś zniżek związanych z usługami medycznymi. Witryna, na którą wchodzimy do złudzenia może przypominać witrynę NFZ
– informuje Bartosz Izdebski z komendy wojewódzkiej policji w Krakowie.
Funkcjonariusze wyjaśniają, że aby zweryfikować czy strona jest oryginalna należy samodzielnie wpisać jej adres w wyszukiwarce internetowej a nie klikać w linki. Jeśli oszuści dzwonią do nas i proszą o podanie danych wrażliwych - nie wolno tego robić i sprawę należy natychmiast zgłosić policji.
Próbowano sprzedawać poradniki, które rzekomo wydawał Narodowy Fundusz Zdrowia po to, aby zgłosić się bezpośrednio do domu klientów zainteresowanych zakupem takiego poradnika. Te wszystkie próby oszustw to są przede wszystkim dwa cele.
Jedno to wyłudzenie pieniędzy, a drugie, które wydaje się bardziej niebezpieczne to próba wyłudzenia naszych danych, które potem mogą być wykorzystywane w nieodpowiedni sposób
– mówi Aleksandra Kwiecień z małopolskiego oddziału NFZ.
Rzeczniczka podkreśla, że wszystkie świadczenia finansowane przez fundusz są bezpłatne. Jeśli ktoś oferuje nam świetną ofertę w atrakcyjnej cenie za jakiś zabieg, to powinno być dla nas ostrzeżeniem. Kwiecień dodaje, że pracownicy NFZ gdy dzwonią do nas telefonicznie - nigdy nie proszą o podawanie danych wrażliwych.
NFZ i policja proszą o zgłaszanie próby oszustwa służbom.