Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie wylicza, że dodatkowe 400 metrów buspasa przyspieszy podróż komunikacją miejską o 90 sekund. Przekonuje, że to duże ułatwienie dla pasażerów kilku kluczowych linii.
"Począwszy od przyspieszonej 503, która jeździ południe-północ, po 304, która również jest bardzo atrakcyjna dla pasażerów, później mamy 173, 144, także linie autobusowe z Kurdwanowa" - wymienia Kowal.
Rozwiązanie ma także sprawić, ze autobusy będą bardziej punktualne.
Z planowanego buspasu jak zawsze cieszą się pasażerowie komunikacji miejskiej, a protestują kierowcy. ZTP przekonuje jednak, że zdecydowała kwestia skali - autobusem podróżuje więcej osób, a kursy w godzinach szczytu odbywają się niemal non stop.
"W przypadku łącznej sumy wszystkich przejazdów co około minuty do półtorej minuty, więc naprawdę mówimy tutaj o wysokiej częstotliwości, a co za tym idzie, nie chcielibyśmy, aby te autobusy grzęzły w korkach" - mówi Sebastian Kowal.
Jacek Mosakowski z Platformy Komunikacyjnej Krakowa przyznaje, że odjęcie kierowcom jednego pasa ruchu może niewiele zmienić, bo o przepustowości i tak decydują światła już na samym rondzie Matecznego.
"Najważniejsze jest stawianie na komunikację miejską. Jeśli chcemy więcej osób zachęcić do podróżowania autobusami, to te autobusy muszą być jak najbardziej punktualne, jeździć zgodnie z rozkładem" - stwierdza Mosakowski.
Pierwszy buspas powstał ponad 20 lat temu na alejach Trzech Wieszczów. Obecnie należy spodziewać się, że takich rozwiązań będzie jeszcze więcej.
"Każde pół kilometra buspasa jest na wagę złota. Rzeczywiście z deklaracji urzędników wynika, że możemy spodziewać się kilku nowych odcinków w najbliższym czasie. Zapowiedziano również buspas na Konopnickiej na tym odcinku między rondem Matecznego a rondem Grunwaldzkim, na fragmentach, gdzie go nie ma, a także dostajemy sygnały, że czytelnicy widzieli kawałek buspasa na alei Kijowskiej przed dojazdem do skrzyżowania w rejonie Czarnowiejskiej. To też krótki odcinek, ale powinien pomóc autobusom na światłach" - mówi Jacek Mosakowski.
Dla kierowców jadących od strony Wieliczki mamy jedną ważną informacja. Nowy buspas będzie obowiązywać na takich samych zasadach jak na pozostałych fragmentach ulicy Kamieńskiego: od 6 do 10 oraz od 14 do 18. To oznacza, że dwoma pasami nadal będzie można jeździć poza porannymi i popołudniowymi godzinami szczytu.