Służby sprawdziły dokładnie samolot, na szczęście nie stanowi on żadnego zagrożenia. Przewoźnik wydał w sprawie oświadczenie:
Lot Ryanair FR5519 z Krakowa do Bristolu został dziś rano (niedz. 12 października) opóźniony z powodu pojawienia się dymu w tylnej części kuchni pokładowej. W trosce o bezpieczeństwo pasażerowie zostali ewakuowani na drogę kołowania i przewiezieni z powrotem do terminala
- czytamy.
Ryanair wysłał do Krakowa samolot zastępczy. Samolot do Bristolu wystartował dopiero przed godziną 16.00.
Jak informuje Monika Chylaszek, rzeczniczka krakowskiego portu, sytuacja w żaden sposób nie wpłynęła na działanie Kraków Airport.