Zespół gospodarzy przystępuje do meczu z Cracovią z dziesiątej pozycji w ligowej tabeli, mając jednak na koncie zaledwie 10 rozegranych spotkań. Zagłębie wciąż ma przed sobą mecz zaległy - przełożone z uwagi na występy w eliminacjach Ligi Europy UEFA spotkanie z Legią Warszawa. Zaległość nadrobiona zostanie w grudniu.

Ten jeden mecz "zapasu" nie zmienia jednak ogólnego obrazu gry Zagłębia Lubin w ostatnich miesiącach. Pod wodzą nowego szkoleniowca, Dariusza Żurawia, nasi dzisiejsi rywale stali się zespołem przede wszystkim nieprzewidywalnym. Zagłębie ani razu nie podzieliło się jeszcze punktami, pięć razy zwyciężając i pięć razy przegrywając. Ta bezkompromisowość owocuje pozycją w środku stawki.

W poprzednim ligowym spotkaniu Zagłębie poniosło porażkę w Mielcu, przegrywając ze Stalą 2:4. Lubinianie rozpoczęli ten mecz w zestawieniu: Hładun - Chodyna, Lepczyński, Pantić, Bartolewski - Poręba, Pakulski, Starzyński, Szysz, Daniel - Zajic. Po przerwie na boisku pojawili się również Pieńko, Kusztal, Żygulow, Zivec i Sławiński.

Spotkanie w Lubinie w roli arbitra głównego poprowadzi Bartosz Frankowski z Torunia. Na liniach asystować mu będą Jakub Winkler i Bartosz Heinig. Arbitrem technicznym został Patryk Gryckiewicz, a wóz VAR obsłużą Daniel Stefański oraz Dawid Golis.

Pierwszy gwizdek w meczu Zagłębie - Cracovia wybrzmi o 15:00.

cracovia.pl