Krakowski sąd nieprawomocnie skazał na dziewięć miesięcy w zawieszeniu na trzy lata mężczyznę, który awanturował się w trakcie lotu - mężczyzna odleciał z Balic linią Ryanair. Był agresywny, nie słuchał poleceń załogi; kapitan podjął decyzję o zawróceniu maszyny do Krakowa.
Mężczyzna stwarzał zagrożenie zarówno dla pasażerów, jak i dla załogi
- mówi Oliwia Bożek-Michalec z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Prokuratura zaznacza, że to pierwszy wyrok w takiej sprawie, jaki zapadł w krakowskim sądzie. Już wcześniej prokuratura i straż graniczna interweniowały i zajmowały się podobnymi przypadkami, ale nigdy nikt nie został skazany. Bożek-Michalec dodaje, że podobny akt oskarżenia wpłynął już do kolejnego krakowskiego sądu.