Marek Krokos z magistrackiego Wydziału Środowiska, Klimatu i Powietrza podkreśla, że azbest to wbrew pozorom, wcale nie temat z przeszłości:
W Krakowie jest jeszcze około 4245 ton tego niebezpiecznego materiału. W około 1600 lokalizacjach. Najwięcej azbestu jest w Krowodrzy i Nowej Hucie (dzielnic V i XVIII). Azbest znajduje się nie tylko na dachu, ale może być to też elewacja, rury azbestowe, otuliny w piwnicach
%article_3688747%
W tym roku na usuwanie azbestu miasto przeznaczyło 100 tys. zł. Dla mieszkańców demontaż całej instalacji zawierającej azbest jest bezpłatny. Jeśli jednak będzie się to wiązało, na przykład, z koniecznością wymiany dachu na nowy, koszt będą ponosić właściciele posesji. Miasto stara się jednak o dotacje również na to.