Oficer prasowy komendy miejskiej policji w Krakowie Piotr Szpiech poinformował PAP, że pojemnik z niebezpiecznym materiałem został zabezpieczony przez policyjnych pirotechników i wywieziony w bezpieczne miejsce, gdzie ma zostać zneutralizowany. Podczas akcji wykorzystywano specjalistycznego robota pirotechnicznego.
Policja nie podaje, jaki niebezpieczny materiał odkryto w jednym z pomieszczeń kampusu, ale według nieoficjalnych informacji był to wybuchowy nadtlenek acetonu. Substancja znajdowała się w pojemniku w gabinecie służbowym, z którego korzystał były pracownik UJ. Podejrzaną substancję znalazł pracownik porządkując pomieszczenie z rzeczy pozostawionych przez tę osobę.
"Większość akcji już się zakończyła, w części kampusu jeszcze prowadzone są oględziny. W tej sprawie będzie się toczyć postępowanie" - przekazał Szpiech.
Ewakuacja na Wydziale Chemii UJ . Na miejscu są już saperzy. Wg studentów w jednym z laboratoriow mógł się rozszczelnić pojemnik/pojemniki z toksyczną substancją. To prawdopodobnie nadtlenek acetonu @RadioKrakow pic.twitter.com/8c1oNlXIMR
— ewa szkurlat (@EwaSzkurlat) October 10, 2022