"Wiele plantacji czereśni zmarzło, teraz dodatkowo drzewa ucierpiały z powodu gradobicia, więc na pewno zbiory czereśni będą mniejsze i nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach Europy" - powiedział Czarnecki. Zaznaczył, że cena czereśni może być wyższa niż w ubiegłym roku, jaka ona będzie - zdecyduje rynek, będzie ona też zależała od wielkości importu.
Czereśnie uprawiane są m.in. w rejonie Sandomierza, Wrocławia, na Mazowszu, w okolicach Bydgoszczy i Piły. Uprawa czereśni jest wymagająca co do stanowiska, nie wszędzie się udaje, potrzebuje swoistego mikroklimatu - tłumaczył Czarnecki.
Sady czereśniowe są jedną z najbardziej dotkniętych przez kwietniowe przymrozki upraw, a kilka dni temu na Lubelszczyźnie przeszły burze gradowe całkowicie niszcząc sady - zaznaczył Czarnecki. Jak mówił na Mazowszu, "trochę plantacji zostało", choć do zbiorów jest jeszcze kilka tygodni, więc jest to nadal wielka niewiadoma.
Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, zbiory czereśni w 2023 r. wyniosły 69 tys. ton wobec 76,6 tys. ton rok wcześniej. Średnia cena zbytu tych owoców w ub.r. wyniosła 6,1 zł/kg, w 2022 r. 6,4 zł/kg. Najwięcej czereśnie kosztowały w 2020 r., średnio - 11,8 zł/kg.
Wiceprezes Związku zaznaczył, że na razie w sprzedaży nie ma polskich czereśni, te, które teraz można kupić, pochodzą z Grecji czy Hiszpanii. Dodał, że jakieś wczesne odmiany polskich czereśni mogą pojawiać się na straganach, ale w małych ilościach i raczej będą one słabszej jakości.
Obecnie na rynku hurtowym w Broniszach są w sprzedaży importowane czereśnie, głównie z Serbii i Grecji, kosztują od 12-20 zł/kg w zależności od kalibru i odmiany. Za najwyższej jakości czereśnie z upraw pod osłonami, pochodzące z Hiszpanii trzeba zapłacić 50 zł/kg.
Czereśnie są owocem, który jest w zasadzie przeznaczony do bezpośredniej konsumpcji. Raczej nie robi się z niego przetworów, ani się go nie mrozi. Większość krajowych zbiorów trafia więc na krajowy rynek, a tylko część jest eksportowana.
W tym roku wegetacja czereśni w naszym kraju jest przyspieszona o ok. dwa, trzy tygodnie. Owoce pojawią się w połowie czerwca, zbiór potrwa ok. miesiąca, ale będą sprzedawane do połowy sierpnia - już z chłodni - poinformował Czarnecki.
- A
- A
- A
Krajowe czereśnie pojawią się w sprzedaży za ok. dwa tygodnie. Ile mogą kosztować?
Za ok. dwa tygodnie w sprzedaży pojawią się polskie czereśnie. Wiele plantacji czereśni wymarzło, więc owoców będzie mniej niż w ubiegłym roku, a ceny mogą być wyższe - poinformował PAP wiceprezes Związku Sadowników RP, producent czereśni Krzysztof Czarnecki.
Źródło:
Polska Agencja Prasowa
Autor:
Radio Kraków
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
17:27
Kraków: ośmiu obywateli Austrii zatrzymanych po kradzieży obrazu z salonu tatuażu
-
15:36
"Nerki bez usterki". Nefrolodzy prowadzą ogólnopolski program rozpoznania Przewlekłej Choroby Nerek wśród młodzieży
-
13:53
Wisła o włos lepsza, choć nie był to łatwy mecz
-
13:21
Nowy Sącz: tylko chwilowa ulga dla mieszkańców. Od poniedziałku wracają korki i objazdy
-
11:58
Rakowicki nocą. Wyjątkowe ujęcia
-
11:49
Cysterna uderzyła w bariery na A4. Są utrudnienia
-
10:50
Absolutny rekord! Podsumowano kolejną coroczną kwestę na Cmentarzu Rakowickim
-
10:10
Spotkanie, które leczy – rozmowy o rodzinie
-
09:45
Zmiany w tarnowskiej oświacie. Połączenie dwóch szkół odrzucone, inne wciąż pod dyskusją
-
08:53
O powiększenie przewagi i utrzymanie kontaktu z czołówką zagrają Wisła i Wieczysta. TRANSMISJA
-
21:39
Bez bisów, oklasków i przemówień: Koncert Memento vitae
-
17:00
Dlaczego kobiety wstępują do zakonów? Pracują dla Nieba, ale robią wszystko, żeby innym tu na ziemi żyło się lepiej
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze