Negowanie Zagłady jest kłamstwem i stawia człowieka po stronie oprawców, a nie ofiar
- dodał we wspomnianym oświadczeniu Kardynał Ryś, który pełni funkcję przewodniczącego Komitetu Konferencji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem.
Podczas czwartkowej rozmowy w Radiu Wnet, Grzegorz Braun kwestionował zbrodnie nazistowskie, mówiąc że „komory gazowe to fake”. Europoseł wziął też udział w demonstracji środowisk narodowych podczas 84. rocznicy mordu Żydów w Jedwabnem. Konfederacja Korony Polskiej postawiła na drodze do miejsca uroczystości baner z napisem: „Dość żydowskich kłamstw! Zbrodni w Jedwabnem 10 VII 1941 r. dokonali Niemcy. Żądamy wznowienia ekshumacji”. Europoseł był też w dużej grupie osób, które blokowały wyjazd samochodów uczestników wydarzenia, w tym busa z rabinem Michaelem Schudrichem.
Słowa Brauna potępił także IPN, dyrektor Muzeum Auschwitz oraz Donald Tusk.
Wypowiedź europosła Grzegorza Brauna to jest hańba. Musimy zrobić wszystko, żeby nikomu na świecie Polska nie kojarzyła się z takimi ludźmi
- podkreślił premier.
To wypowiedź skandaliczna i oburzająca. Myślę, że szczególnie bolesna dla Ocalałych, dla tych ostatnich osób, które jeszcze są wśród nas, a które przeżyły piekło Auschwitz. Oprócz treści, za które grozi kara, polityk pomówił też nasze muzeum i w tej sprawie będziemy się domagać zadośćuczynienia. Procedury prawne trochę dłużej trwają, ale takie decyzje są już podjęte
- mówi Bartosz Bartyzel, rzecznik Muzeum Auschwitz.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście.