- A
- A
- A
... i znów zakwitły białe bzy
Rozkwitające krzewy bzu powitały najpiękniejszy miesiąc roku. Oko cieszą tylko te kiście, które kwitną na wyżej położonych gałązkach.Wokół mojego domu jest wiele krzewów bzu / a właściwie lilaka/ w różnych kolorach - od głębokiego fioletu, przez wszystkie odcienie lila aż do - posadzonego przez sąsiadkę - białego o pełnych kiściach. Ten ostatni szczególnie upodobali sobie wandale, pozostawiający po sobie połamane gałęzie. Co smutniejsze, zrywali gdy nie był jeszcze w pełni rozkwitnięty a taki w domu się nie rozwinie, to nie tulipan. Pozostanie pusty krzew i pusty wazon.
Czy zrobili to miłośnicy wiersza Tuwima?
Narwali bzu, naszarpali,
Nadarli go, natargali,
Nanieśli świeżego, mokrego,
Białego i tego bzowego.(...)
Głowę w bzy - na stracenie,
W szalejące więzienie,
W zapach, w perły i dreszcze!
Rwijcie, nieście mi jeszcze!
Z pewnością nie, obawiam się, że poezji nie czytają. Zresztą Tuwim / pomijając poetycką wizję/ opisywał zapewne rwanie bzu we własnych ogrodach, gdyby ktoś próbował oberwać krzew przed cudzą posesją, zostałby przegoniony miotłą przez groźnego dozorcę a w parkach przez plantowych.
Pamiętam z dzieciństwa taką umundurowaną postać, pilnującą, by na Plantach nikt nie deptał trawy, nie zrywał kwiatów i nie rzucał śmieci. Plantowi i dozorcy szybko jednak zniknęłi, jako burżuazyjny przeżytek. Dziś z ławek zwisają bezkarnie pijacy i nikt się nimi nie interesuje. Plantowy, wróć!
Przed rokiem, pokazałam Państwu na moim blogu zdjęcia tulipanów na wiślanych bulwarach. Zostały posadzone jak wijąca się kwietna rzeka, wzdłuż prawdziwej rzeki, piękne, kolorowe. W tym roku tylko gdzieniegdzie widać kwiaty. Wije się rzeka liści i pourywanych, kwiatowych łodyżek. Tym razem to nie wandale, to dzieci. Codziennie, idąc z psem na spacer, widzę dzieci robiące sobie tulipanowe bukieciki. Przestałam już zwracać uwagę, bo rodzice albo - w najgorszym wypadku - robią karczemną awanturę / mnie oczywiście, nie dzieciom/ a - w najlepszym - wzruszają ramionami i patrzą jak na wariatkę, bo przecież to "niczyje".
Taka komunistyczna pozostałość - wszystkich, czyli niczyje. Można niszczyć, demolować, wynosić z pracy papier, kawę, czy odlewać do słoiczka mydło w płynie. Niczyje, a przyda się przecież.
1 maja - przed pomnikiem na Daszyńskiego manifestacja. Kilkadziesiąt osób o średniej wieku 75 i mała grupka młodych ludzi pod sztandarem partii odnoszącej się do słusznie minionej ideologii. Skutków tej ideologii nie odczuli na własnej skórze, więc z - właściwą młodości - naiwnością, wierzą w ideały. Kilka lat temu szłam ulicą za grupą starszych osób, wracających z tej 1-majowej manifestacji i słyszałam o czym rozmawiali. Wspominali jak za PRLu było wspaniale. Mam nadzieję, że była to tylko tęsknota za młodością.
PRL pozostawił nie tylko zrujnowany gospodarczo kraj, ale przede wszystkim zrujnowaną mentalność Polaków, którzy na wiele pokoleń zostali skażeni sowieckim sposobem myślenia. Niszczenie zieleni, to jedynie smutny drobiazg przy całej reszcie.
Komentarze (0)
Najnowsze
-
21:05
Czym jest lęk – i dlaczego nie zawsze trzeba z nim walczyć?
-
19:39
To zabolało. Cracovia straciła pięć bramek!
-
19:06
Mniam, mniam! Borzęcin poszedł na grzyby, a potem zorganizował święto
-
18:23
W autobusie nie kupisz już biletu za gotówkę? Zdecydują o tym krakowscy radni
-
17:19
Urodzaj bramek! Biała Gwiazda zdobywa cenne punkty w meczu z Pogonią
-
17:05
Tour de Pologne - McNulty zwycięzcą wyścigu, Majka ósmy
-
16:36
MALAJSKI ŚWIAT
-
16:34
Jest apel do prezydenta Krakowa o wywieszenia ukraińskiej flagi na budynku magistratu
-
15:58
Dorota Mytych w Muzeum MOCAK
-
14:46
Byli kurierami, oznaczali szlaki, budowali schroniska. Tatrzańscy przewodnicy obchodzą okrągły jubileusz
-
13:32
Rowerem wokół Tatr. Takich widoków nie ma nigdzie
-
12:52
Synoptyk IMGW: w niedzielę burze, grad i do 20 mm deszczu
-
12:35
Rowerem wokół Tatr: 54 km widoków, które zapierają dech w piersiach
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze