- Mam nadzieję, że powoli będziemy się już żegnać z grypą i witać wiosnę - mówi Jacek Żak z małopolskiego sanepidu.
Pogoda bywa jednak zdradliwa. Temperatura w nocy i rano wciąż jest niska. W ciągu dnia rośnie. Łatwo wiec się zaziębić albo przegrzać. Jedno i drugie może skutkować poważniejszą chorobą.
RK/ko