Pamiętajmy, że strażacy wyjeżdżają tylko do gniazd na budynkach użyteczności publicznej z nielicznymi wyjątkam, jeśli jest zagrożenie zdrowia i życia, bo na przykład ktoś jest uczulony, ma ograniczoną zdolność poruszania. W innych przypadkach trzeba skorzystać z usług wyspecjalizowanej firmy, która gniazdo os, czy szerszeni usunie

- wyjaśnia Dariusz Surmacz oficer prasowy gorlickich strażaków.

Pamiętajmy, by nie próbować usuwać gniazd os i szerszeni samemu. Lepiej zlecić to specjalistom.