Przewodniczący PKW, Sylwester Marciniak, przekazał, że jeśli chodzi o frekwencję w kraju na godz. 17, to jest ona wyższa niż podczas tegorocznej I tury, kiedy było to 50,69 proc., a także niż w II turze w 2020 r., kiedy było to 52,1 proc.
Najwyższa frekwencję spośród miast wojewódzkich zanotowano w Warszawie (61,45 proc.), następnie w Poznaniu (59,41 proc.) i w Toruniu (59,27 proc.). Z kolei najniższą frekwencję spośród miast wojewódzkich zanotowano w Gdańsku (54, 63 proc.), Gorzowie Wlkp. (54,09 proc.) i Białymstoku (55,64 proc.).
Do południa - 24,83 proc.
"Informuję, że w ponownym głosowaniu w wyborach prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 1 czerwca według stanu na godzinę 12., liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach tj. liczba osób ujętych w spisach wyborców w obwodach, z których otrzymano dane wyniosła 28 mln 115 tys. 594 osoby" - przekazał szef PKW Sylwester Marciniak.
Jak dodał, kart do głosowania wydano 6 mln 980 tys. 740 osobom uprawnionym, co stanowi 24,83 proc. w stosunku do liczby uprawnionych do udziału w tych wyborach.
Oznacza to, że frekwencja do południa była wyższa niż podczas drugiej tury wyborów prezydenckich w 2020 r., kiedy do urn poszło w tym samym czasie 24,73 proc. uprawnionych do głosowania. Z kolei 18 maja tego roku podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich do godz. 12 frekwencja wyniosła 20,28 proc.
❗️Małopolska województwem z najwyższą frekwencją na godzinę 12:00 - 27,27%.
— Elżbieta Raczyńska (@_eraczynska) June 1, 2025
Frekwencja w kraju to 24,83%. @RadioKrakow #WyboryPrezydenckie2025 #Wybory2025
Podczas wyborów prezydenckich w 2020 r. frekwencja w II turze wyborów prezydenckich w sumie wyniosła 68,18 proc.
Na godz. 12 najwyższa frekwencja w woj. małopolskim, najniższa w woj. opolskim
Podczas konferencji prasowej szef Państwowej Komisji Wyborczej poinformował, że do godz. 12 najwyższą frekwencję odnotowano w województwie małopolskim (27,27 proc.), podlaskim (26,22 proc.) i mazowieckim (26,06 proc.). Najniższa frekwencja była do południa w woj. opolskim (21,01 proc.), dolnośląskim (22,28 proc.) i lubuskim (22,47 proc.).
W miastach najwyższa frekwencja była w Lublinie (28,92 proc.), Toruniu (27,99 proc.) i Bydgoszczy (27,67 proc.). Najmniej osób poszło do głosowania w Gdańsku (20,09 proc.), Wrocławiu (25,13 proc.) i Katowicach (25,3 proc.)
Podczas I tury, 18 maja do godz. 12 najwyższą frekwencję odnotowano w województwie małopolskim (23,5 proc), podlaskim (22,57 proc.) oraz podkarpackim (22,3 proc.). W miastach najwyższa frekwencja była w Lublinie (24,34 proc.), Rzeszowie (23,01 proc.) oraz w Białymstoku (22,81 proc.). Najniższa frekwencja była do południa w woj. opolskim (16,07 proc.), lubuskim (17,57 proc.) i dolnośląskim (17,91 proc.).
Uprawnionych do głosowania w II turze wyborów jest prawie 29 mln Polaków. Dla przeprowadzenia wyborów prezydenckich powołano ponad 32 tys. obwodowych komisji wyborczych w kraju i 511 za granicą. Według danych MSZ, do głosowania za granicą między I i II turą wyborów zarejestrowało się dodatkowo ponad 200 tys. osób, co łącznie z pierwszym głosowaniem daje rekordowe ponad 700 tys. osób głosujących poza krajem.
W II turze tegorocznych wyborów prezydenckich rywalizuje ze sobą dwóch kandydatów: Rafał Trzaskowski (kandydat Koalicji Obywatelskiej, prezydent Warszawy) oraz Karol Nawrocki (kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, prezes Instytutu Pamięci Narodowej).