Jednego ze sprawców rozpoznał właściciel pensjonatu. Zorientował się, że podczas poprzedniego pobytu mężczyzny z pokoju, w którym mieszkał zginęły przedmioty.
Policja nie wyklucza zatrzymań kolejnych członków szajki. Tym, który już wpadli w ręce mundurowych, grozi 8 lat więzienia. Są tymczasowo aresztowani.
RK/ko