Jak wyjaśnia kierownik projektu Pilica Dariusz Domoń, "w pierwszym etapie określaliśmy konfiguracje, w których system zostanie wyprodukowany. To udało nam się zakończyć w listopadzie. Dostaliśmy pozytywną opinią Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej. W tym momencie możemy startować z produkcją dla sił zbrojnych RP".
Pierwszy system przeciwlotniczy Pilica ma zostać wyprodukowany za dwa lata, szósty w 2022 roku. Zakłady Mechaniczne mają nadzieję na zwiększenie zamówienia.
Zastępca dyrektora Centrum Badawczo Rozwojowego Dariusz Domoń podkreśla, że Pilica to ogromy szansa na rozwój Zakładów Mechanicznych. "Jak dotąd byliśmy prawdopodobnie kojarzeni wyłącznie z mechaniką, uzbrojeniem strzeleckim ewentualnie przeciwlotniczym. Tutaj mamy wszystko co może się wydarzyć w dużym systemie przeciwlotniczym. Łączność, skomplikowaną elektronikę, oprogramowanie i mechanikę. To wszystko integrują Zakłady Mechaniczne Tarnów i to my będziemy się zajmować ostatecznym spięciem tego systemu w całość, żeby mógł zostać oddany do klienta. To bardzo duży prestiż". - przekonuje Dariusz Domoń.
Zakłady Mechaniczne podają, że do produkcji różnych elementów Pilicy oraz dzięki temu kontraktowi zatrudnienie zwiększyło się z 600 do 960 osób.
W skład kontraktu wartego 750 milionów złotych wchodzi też np. dostawa kilkudziesięciu ciężarówek, które mają zapewnić mobilność systemu Pilica.
Bartek Maziarz/wm