Wicemarszałek województwa małopolskiego Tomasz Urynowicz podczas środowej konferencji prasowej zadeklarował, że wsparcie branży turystycznej jest dla władz regionu ważnym celem.

Przypomniał, że w ramach Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej mali i średni przedsiębiorcy mogli uzyskać bon na kwotę 9 tys. zł, które przeznaczone zostaną na zachowanie miejsc pracy. Ponadto przygotowywany jest drugi program, przewidujący nisko oprocentowane pożyczki, zapewniające płynność finansową.

Urynowicz wskazał, że dla 3 tys. działających w województwie przedsiębiorców zarezerwowano 198 mln. "Z czego 30 procent to branża turystyczna, 13 proc. to hotele i usługi noclegowe, 17 proc. to gastronomia i restauracje. Łącznie blisko 60 mln zł - to pomoc, jaką województwo małopolskie ze środków unijnych mogło udzielić dla przedsiębiorców turystycznych" - wyjaśnił i dodał, że "nie ma drugiego takiego bezzwrotnego programu pomocy w żadnym województwie w naszym kraju".

Wicemarszałek przypomniał, że branża turystyczna, ze względu na "decyzje sanitarno-administracyjne", została całkowicie wyłączona z obiegu, zatem teraz stała się głównym beneficjentem pomocy. Wyjaśnił, że "małopolska turystyka to prawie 10 proc. PKB całego regionu - znacznie więcej niż w skali kraju". Zapewnił, że w ramach wsparcia tego sektora przygotowywana jest także kampania promocyjna.

Prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej Grzegorz Biedroń zwrócił uwagę, że problemy branży są odczuwane tym bardziej, że zarówno ubiegły rok, jak i początek bieżącego był dla branży bardzo dobry. "Natomiast przed nami są nowe wyzwania" - ocenił i podkreślił, że firmy, które mogą kontynuować swoją działalność potrzebują wsparcia w przekonywaniu Polaków, że "zapewniają bezpieczne, komfortowe warunki, a także że są gotowe przyjąć turystów".

 

PAP/bp