W czwartek nasz pies wykorzystując wycieczkę, wodę w stawie i nasze milczące przyzwolenie zanurzył się w stawowej wodzie, zapadł w muł po nos i... no właśnie - chyba coś mu do tego nosa trafilo, bo po kilku śmieszych kichnięciach Reset (bo tak ma na imię) kichać nie przestaje. Trochę rzadziej niż na poczatku ale jednak...
Brzmi i wygląda to na próbe pozbycia się, "wykichania" czegoś, a nie na katarek.
Czy możliwe, że coś mu gdzieś utknęło i czy da sobie z tym radę sam, czy też konieczna jest interwencja weta?
Maryna
- A
- A
- A
Jak pomóc psu "wykichać" zanieczyszczenie z nosa?
W trakcie cotygodniowej audycji Klinika Zdrowego Chomika, prowadzonej przez Grzegorza Bernasika, padło pytanie nadesłane przez słuchaczkę, panią Marynę: Jak wypłukać psi nos, jeśli pies nie może "wykichać" czegoś, co w nim utkwiło?Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
14:04
Czy metamorfozy mogą być przyjemne? Kolejna odsłona Sztuki Dobrego Życia w TAURON Arenie Kraków
-
12:55
"Dialog jest niezbędny". 6. edycja Festiwalu Równości
-
12:46
Most Grunwaldzki później dla tramwajów, szybciej dla kierowców
-
12:35
Zablokowana DK79 w Krzeszowicach. Mężczyzna wszedł na bramownicę nad jezdnią
-
12:10
Czterodniowy tydzień pracy? Dr Marek Benio: „Pilotaż to najlepsze rozwiązanie”
-
12:07
Wysyp grzybów w tarnowskich lasach. Zobaczcie zbiory słuchacza Radia Kraków
-
11:09
Czy metamorfozy mogą być przyjemne? Kolejna odsłona Sztuki Dobrego Życia w TAURON Arenie Kraków
-
10:58
Prawomocny wyrok dla „Małej Emi” za znieważenie Waldemara Żurka
-
10:46
Tatry: ślisko w wyższych partiach gór
-
10:24
Deepfake o Lwowie. Jak AI podsyca emocje i fake newsy
-
10:09
"Dialog jest niezbędny". 6. edycja Festiwalu Równości