W końcu udało się znaleźć posesję, z której wpłynęło wezwanie. Gdy ratownicy i policjanci wbiegli na jej teren, okazało się, że mają do czynienia z fikcyjnym zgłoszeniem nietrzeźwej kobiety. Nikt nikogo nie zaatakował, kobieta nie miała żadnych ran, a napastnicy byli najprawdopodobniej alkoholowym urojeniem.

Sprawczyni głupiego żartu została ukarana 500-złotowym mandatem. Nie potrafiła wytłumaczyć swojego zachowania.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

 

 

 

RK/ko