Wspólna polsko-ukraińska analiza kulturowych i historycznych narracji określanych jako „ukraińskie mity”, zachęca do refleksji nad bliskością Ukrainy i Polski, ich historii i współczesności w perspektywie sąsiedztwa i porozumienia. Dają one wyobrażenie o żywotności mitów i ich obecnych wcieleniach, pozwalają prześledzić kanon ukraińskiej tożsamości, ale i przyjrzeć się dzisiejszej Ukrainie. Narracja zilustrowana jest dziełami sztuki ukraińskiej i polskiej; prawosławnej, unickiej i katolickiej; dawnej, dwudziestowiecznej i współczesnej.
– Co skłania nas do poszerzenia naszej wiedzy o Ukrainie? Czy aby zrozumieć najbliższych sąsiadów, sięgamy po książki ukraińskich autorów, których sporo jest wydawanych w ostatnich latach w Polsce? Sądzę, że wielu z nas tak robi, ale by wspomóc te działania, warto teksty literackie czy historyczne dopełnić opowieścią wizualną. Przygotowując wystawę wspólnie z Narodowym Muzeum Sztuki Ukrainy w Kijowie, chcielibyśmy przedstawić publiczności w Polsce wizualny autoportret naszych sąsiadów oraz współczesny kulturowy kontekst wzajemnych polsko-ukraińskich relacji – wyjaśnia Agata Wąsowska-Pawlik, dyrektorka MCK.
Rola, jaką pełni wystawa, jest jednocześnie edukacyjna, a zarazem popularyzująca kulturę i artystów Ukrainy, którzy są w Polsce mało znani. Zobaczymy na niej dzieła najwybitniejszych twórców od końca XVII w. do współczesności – dzieła wieszcza Ukrainy Tarasa Szewczenki, polskich mistrzów: Józefa Brandta, Jana Stanisławskiego, Leona Wyczółkowskiego czy rosyjskiego realisty — Ilii Riepina, pochodzącego z Ukrainy, zafascynowanego malarstwem Matejki. Na krakowskiej wystawie znalazły się jego Ukraińska chata i Śmiejący się Kozak, będący szkicem do Zaporożców piszących list do sułtana tureckiego, obrazu z 1890 roku, który w Ukrainie zyskał status narodowej ikony. Te dziewiętnastowieczne płótna zestawione są z pracami twórców początku XX wieku – Heorhija Narbuta, Wiktora Palmowa, Łwa Kramarenki oraz artystów współczesnych, takich jak Ołeh Tistoł, Roman Minin, Anatolij Krywołap, Włada Rałko czy kolektyw „Open Group”, którzy w swojej twórczości zwracają się do szerokiego wachlarza historycznych i społecznych tematów. Tak reprezentatywny wybór sztuki ukraińskiej pojawia się w Polsce po raz pierwszy.
Na wystawie znajdziemy dzieła z Narodowego Muzeum Sztuki Ukrainy w Kijowie, Rezerwatu Narodowego „Ławra Kijowsko-Peczerska”, Muzeum Teatru, Muzyki i Kina w Kijowie, Narodowego Muzeum Historii Ukrainy w II Wojnie Światowej i Muzeum Narodowego „Kijowska Galeria Sztuki”, jak również ze zbiorów polskich: Muzeów Narodowych w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu, Galerii Arsenał w Białymstoku i Biblioteki Jagiellońskiej oraz polskich i ukraińskich kolekcji prywatnych. Ekspozycję uzupełniają materiały filmowe, fotografie, plakaty, rzeźby. Intrygującym akcentem są magnetyczne stroje projektanta mody Tomasza Armady, stylistycznie nawiązujące do ubiorów Kozaków i Sarmatów. Wystawie towarzyszy obszerny ponad dwustupięćdziesięciostronicowy album, swoisty przewodnik po ukraińskiej historii sztuki.
Ekspozycję można zwiedzać do 16 stycznia 2022 roku w Galerii MCK przy Rynku Głównym 25 w Krakowie.