Bohaterem filmu jest Mateusz Kłos ( Krzysztof Globisz ), stolarz artysta, birbant i wielbiciel kobiet, który umiera w czasie rodzinnej biesiady zadławiwszy się ością. Ale po śmierci nadal odwiedza swoje kochanki, teraz już we śnie, i spełnia ich wszelkie miłosne oczekiwania. A one, rozbudzone, pootwierane i wyzwolone, zaczynają oczekiwać od swych mężów tego samego: uwagi, czułości, oddania. Męska część małomiasteczkowej społeczności zaczyna wrzeć.
Tymczasem żona Mateusza, Karolina ( Teresa Budzisz – Krzyżanowska ) porządkując rzeczy po mężu natrafia na coraz liczniejsze dowody jego zdrad. Postanawia zerwać z dawnym życiem i ułożyć je na nowo. Odnajduje swoją wielką dawną miłość: Jana, swojego dowódcę z czasów Powstania Warszawskiego...
Wszystkie kobiety Mateusza to nie jest komedia, choć w taki sposób jest reklamowana przez producentów. Owszem, na początku filmu co chwila wybuchają salwy śmiechu, ale im później, tym ciszej na widowni co raz bardziej przejętej losami mateuszowej żony.
„To nie miała być komedia, to miał być film o życiu ze wszystkimi jego składowymi: radością i śmiechem, smutkiem i łzami” - mówi reżyser Artur Więcek „Baron”. Czy jednak reżyser nie spróbował złapać zbyt wielu srok za ogon? Ta opowieść o miłości, śmierci, zdradzie, przebaczeniu, o męskim szowinizmie, emancypacji i kobiecej zaborczości traci klarowność wątku. Chwilami nie wiemy, kto jest jego głównym bohaterem: Mateusz? Jego żona? A może cała społeczność małego miasteczka z przyciasną mentalnością?
Największą zaletą filmu jest plejada gwiazd polskiego kina, wielkich aktorów, których dziś na próżno szukać na ekranach: Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Anna Romantowska (fantastyczna vis comica!), Mariusz Benoit, Jerzy Kamas, Andrzej Kozak, Jacek Romanowski...
Docenić też należy wspaniale sfotografowany Cieszyn, który bez względu na porę roku jawi się miasteczkiem z marzeń i snów. Ich autorem jest Adam Sikora, twórca zdjęć do m.in. "Wojaczka", "Młynu i krzyża" czy "Essential Killing".
Całość dopełnia muzyka Leszka Możdżera, dla którego będzie to pierwsza filmowa płyta w dorobku.
Film powstał na podstawie książki „ Aniołek” Pawlak, reporterki Gazety Wyborczej, która w 2002 r. zginęła w zamachu bombowym na Bali. Książka ta, a także płyta z muzyką Możdżera trafią do sprzedaży równocześnie z premierą filmu. Wszystkie kobiety Mateusza na ekrany kin wchodza 30 sierpnia.
(Wojciech Musiał)
- A
- A
- A
Wszystkie kobiety Mateusza. RECENZJA
30 sierpnia do kin wchodzi film „Wszystkie kobiety Mateusza” Artura „Barona” Więcka i Witolda Beresia, znanych z takich produkcji jak „Anioł we Krakowie”, „Zakochany Anioł” czy „Dowódca Edelman”. Na ekranie plejada gwiazd, m.in.: Teresa Budzisz-Krzyżanowska,Krzysztof Globisz, Jerzy Kamas, Agata Kulesza, Anna Romantowska, Mariusz Benoit, Katarzyna Galica, Ewa Kaim i Tomasz Schimscheiner.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
20:41
Między podziałami a polityką. Jaki powinien być nowy papież?
-
20:05
Tragedia na UW. Nie żyje jedna osoba, zatrzymano sprawcę
-
18:52
"To nie jest miejsce na kolejny budynek". Mieszkańcy Nowego Sącza kontra deweloper
-
16:49
Maj pachnie muzyką – pięć koncertów, na których trzeba być
-
16:29
W Trzebini runął 120-metrowy komin ciepłowni. "To nowe otwarcie dla regionu"
-
15:57
W puli 150 mieszkań, które trzeba sobie odświeżyć. Kraków startuje z kolejną edycją "Mieszkania za remont"
-
15:27
Choć odchodzimy od Kościoła chętnie oglądamy Watykan w filmach. Konklawe w popkulturze
-
15:22
Wyjechał z Polski i podbił Hollywood. Max Factor stworzył kosmetyczne imperium
-
14:45
Co warto wiedzieć o giełdzie Binance? Odpowiadamy
-
14:43
36-latek zatrzymany przez "łowców pedofili" usłyszał zarzuty, przyznał się do winy i... wyszedł na wolność
-
14:34
Jak dobrać idealne perfumy Męskie - przewodnik dla każdego mężczyzny
-
13:10
Składka zdrowotna dzieli polityków. „Małe firmy potrzebują oddechu, ale to wymaga namysłu”
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze