Są już pierwsze utrudnienia w związku z zapowiadanym od dawna remontem Małopolskiego Dworca Autobusowego w Krakowie. Drogowcy już w weekend zamknęli dla samochodów część ulicy Wita Stwosza, tuż obok dworca. Bo właśnie stamtąd od jutra zaczną odjeżdżać niektóre autobusy. Ci, którzy byli w tym miejscu wczoraj i w sobotę - pewnie te zmiany zauważyli. Służby techniczne na zamknięty odcinek wpuszczają jedynie komunikację zbiorową i te samochody, które chcą skorzystać z parkingu pod estakadą.
Z górnej płyty dworca odjeżdża około pięciuset autobusów dziennie. Wszystkie zostaną przeniesione na fragment ulicy Wita Stwosza między rondem koło tunelu a rondem przy Muzeum Armii Krajowej.

Miejsce tymczasowych przystanków
Tam będą zlokalizowane tymczasowe przystanki. Pasażerowie będą więc musieli pokonać kilkadziesiąt metrów w drodze na autobus, co może stanowić dla nich problem, zwłaszcza jeśli się spieszą.

Remont to także utrudnienia dla kierowców. Dojazd do Muzeum Armii Krajowej, a także na parking na górnej płycie dworca PKP będzie poprowadzony tylko od strony Alei 29-tego listopada. Natomiast będzie możliwy przejazd tunelem między centrum miasta a Rondem Mogilskim. To dobra wiadomość, bo korzysta z niego wielu kierowców. Warto powoli oswajać się z nową rzeczywistością. Zmiany zaczną obowiązywać od wtorkowego poranka. I potrwają co najmniej do początku wakacji.

Przypomnijmy, że remont górnej płyty, po zaledwie 10 latach od zakończenia budowy dworca, nakazał nadzór budowlany. W przeciwnym razie wkrótce płyta zaczęłaby się sypać. Wszystko dlatego, że dworzec składający się z dolnej i górnej płyty projektowany był łącznie na około 600 odjazdów dziennie. Potrzeby pasażerów spowodowały, że jest ich dwa razy więcej.
Przeczytaj: Rozbudowa MDA w Krakowie. Dworzec będzie większy
Czytaj też: Kraków: niedługo remont dworca RDA. Będzie paraliż?
(Maciej Skowronek/ko)