- A
- A
- A
„Godziny Rektorskie” o akademickim sporcie i przyszłorocznych Igrzyskach Europejskich
O akademickim sporcie i przyszłorocznych Igrzyskach Europejskich – wyzwaniu dla Krakowa i regionu - rozmawiali rektorzy Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Rolniczego, Uniwersytetu Ekonomicznego, Politechniki Krakowskiej, Akademii Muzycznej i oczywiście Akademii Wychowania Fizycznego.Prof. Andrzej Klimek (AWF)
Podpisanie listu intencyjnego jest trochę spóźnione, jeżeli chodzi o inwestycje, które musimy poczynić. Na trenie naszego kampusu mają się odbyć zawody w pięcioboju nowoczesnym. Musimy dokonać gruntownego remontu hali gier sportowych oraz remont nawierzchni tartanowej na stadionie lekkoatletycznym. Te prace muszą trwać ponad rok. Jesteśmy trochę pod ścianą. Liczymy na to, że list intencyjny spowoduje przyspieszenie tych prac i będziemy w stanie zdążyć i okazać się z jak najlepszej stronie organizacyjnej podczas tych igrzysk.
Prof. Jerzy Lis (AGH)
Igrzyska to duża szansa, ale pamiętajmy, że będą się odbywały na żyjącym organizmie uczelni. To są trudne rozmowy. Liczę na bardzo dużą pomoc wszystkich sygnatariuszy. Czasu jest wyjątkowo mało i wszystkie modernizacje mogą się odbyć tylko w czasie, gdy nie ma zajęć.
Prof. Stanisław Mazur (UEK)
Jest potencjał, który może służyć miastu i regionowi w sensie gospodarczym. Natomiast nie podzielam nadmiernie optymistycznych opinii, że te igrzyska radykalnie zmienią oblicze Krakowa i Małopolski. Mądrze wykorzystane mogą służyć, ale ostrzegałbym przed huraoptymizmem, patrząc na przykłady tego typu imprez organizowanych w różnych miastach.
Prof. Sylwester Tabor (UR)
Nigdy za mało środków na promocję regionu. Za 20 miesięcy możemy być w innej erze. Z Covidem możemy mieć pewne sprawy zamknięte i trzeba będzie budować na nowo wizerunek Małopolskie jako miejsca, do którego warto przyjeżdżać. Liczę na to, że w tym kierunku pójdzie ta promocja, że przyjadą turyści, przyjadą kibice i będą mogli skorzystać z naszych restauracji, z naszych produktów regionalnych.
Prof. Wojciech Widłak (Akademia Muzyczna)
W lecie organizujemy szereg przedsięwzięć raczej adresowanych do kształcenia, jeżeli chodzi o muzykę, ale Kraków jako całość ma bardzo bogatą ofertę. To jest szczególnie intensywny czas pokazywania naszego dorobku. Jestem przekonany, że inwestycje infrastrukturalne mogą przynieść korzyści wszystkim naszym środowiskom.
Prof. Andrzej Białkiewicz (Politechnika Krakowska)
Igrzyska to ogromna szansa dla regionu, ale należy podejść do tego w sposób roztropny. Czasu jest niewiele. Aspekty sportowe i promocyjne są dosyć oczywiste. Dla regionu ważne jest to, zęby przy wsparciu środków zewnętrznych przeprowadzić inwestycje w infrastrukturę regionu i miasta, ale nie tylko sportową. Liczmy na to, że po igrzyskach zostaną w regionie lepsze grogi, lepsze ulice, chodniki, obiekty sportowe. Opierając się na dotychczasowych doświadczeniach miast olimpijskich, które po igrzyskach zostały z mało użyteczną bazą obiektów sportowych, znawcy tematyki projektowania obiektów sportowych zwracają uwagę, że warto spróbować, żeby taka sytuacja u nas nie zaistniała.
Komentarze (0)
Najnowsze
-
20:21
PP siatkarzy - turniej finałowy w Krakowie
-
20:11
PŚ w biathlonie - Natalia Sidorowicz czwarta na 12,5 km w Kontiolahti
-
18:30
Co dalej ze spółką Kraków5020? Krakowscy radni zdecydowali prawie jednogłośnie
-
16:49
Czy pokolenie Z wie, czego chce?
-
16:43
Czy prezydent Nowego Sącza wyciągnie konsekwencje wobec prezesa spółki Nova? Chcą tego radni
-
16:29
Polską Strefę Inwestycji czekają duże zmiany
-
16:10
Były policjant o wydarzeniach w komisariacie na ul. Szerokiej: „Ktoś na pewno popełnił tu błąd”
-
15:54
Zbigniew Ziobro może stracić immunitet. Czyli właściwie co?
-
15:31
NFZ nie płaci szpitalom za nadwykonania. Czy zabiegi i operacje w Małopolsce będą przekładane?
-
15:27
Czy pokolenie Z wie, czego chce?
-
15:25
Czy krakowscy radni upomną się w rządzie o wznowienie programu „Czyste powietrze”?