W 1929 roku państwo pozostające pod dyktatorską władzą bolszewików - z Józefem Stalinem na czele - rozpoczęło gruntowną przebudowę gospodarki i życia społecznego. Ten fakt, a także późniejsze wydarzenia w Rosji sowieckiej przyciągnęły uwagę publicystów spod znaku konserwatyzmu, najwybitniejszych przedstawicieli polskiej publicystyki dwudziestolecia międzywojennego: m.in. Stanisława i Józefa Mackiewiczów, braci Pruszyńskich, Bocheńskich czy Mariana Zdziechowskiego. Jak postrzegali Rosję sowiecką? Jako kolosa na glinianych nogach, realne zagrożenie, kraj, z którym mimo różnic ideologicznych można współpracować na arenie gospodarczej czy kraj, którego celem jest przede wszystkim zbudowanie nowego człowieka i nowego społeczeństwa? O tym w programie RK i IPN „Posłuchaj historii” mówił krakowski historyk dr Adrian Matuła, autor wydanej przez krakowski IPN publikacji pt. „Obraz Rosji sowieckiej na łamach wybranych polskich czasopism konserwatywnych w latach 1929–1939". Program prowadziła Jolanta Drużyńska.
„Na front polski” autorstwa Iwana Andriejewicza Maliutina. Jeden z propagandowych plakatów bolszewickich ( tworzonych przez Maliutina i W.Majakowskiego uzupełnionych tekstem poety ) z 1920 roku, wydanych przez Rosyjską Agencję Telegraficzną ROSTA / fot. Internetowa biblioteka rosyjskiej literatury klasycznej (онлайн-читать.рф/
OBRAZ ROSJI SOWIECKIEJ NA ŁAMACH WYBRANYCH POLSKICH CZASOPISM KONSERWATYWNYCH W LATACH 1929–1939
Rok 1929 przyniósł ogrom zmian na terenie Związku Sowieckiego. Państwo pozostające pod dyktatorską władzą bolszewików z Józefem Stalinem na czele rozpoczęło gruntowną przebudowę gospodarki i życia społecznego. Wtedy to zaczął się za wschodnią granicą Polski pierwszy plan pięcioletni w sowieckim przemyśle oraz masowa kolektywizacja rolnictwa prowadząca w końcu do Wielkiego Głodu na terenach dzisiejszej Ukrainy. Współczesny amerykański historyk Martin Malia w tych przekształceniach widział nie tylko próbę modernizacji państwa. Dla niego bowiem „socjalizm budowany w latach trzydziestych przez stalinowski plan pięcioletni stanowił apogeum radzieckiego eksperymentu. Stanowił zwieńczenie wszystkich lat bolszewickich poszukiwań po roku 1917. Stworzył podstawowe instytucje systemu radzieckiego w formie, w jakiej będą istnieć, aż do upadku w roku 1991”
Nie może więc dziwić fakt, iż przemiany te budziły ogromne zainteresowanie w polskiej prasie, w tym tej spod znaku konserwatyzmu. Szczególnie, iż zajmowała ona wyjątkowe miejsce w polskiej rzeczywistości medialnej, skupiając się nie tyle na pozyskaniu masowego czytelnika, co na wysokiej jakości wydawanych treści.
Czas - 5 stycznia 1929 „Nota Litwinowa do Polski – fragment)
„...Bolszewia musi być albo międzynarodową, albo zginąć. Im mniej realnych postaw ma agitacja bolszewicka wśród sąsiadów, tym skwapliwiej musi sobie stwarzać fikcyjne. Do fikcyjnych należy szerzenie zapatrywania, ze Bolszewia jest państwem niosącym ludziom pokój […] Sowiety same się nie rozbroją ; co najwyżej przemianują swą armię – tak potężną – na milicję ludową i będą czekały chwili dogodnej do rzucenia jej na sąsiadów …”
Pisma takie jak „Czas”, „Dzień Polski”, „Dziennik Poznański”, „Słowo”, „Bunt Młodych”/„Polityka”, czy „Nasza Przyszłość” nie tylko przekazywały suche fakty dotycząca państwa ze stolicą w Moskwie, lecz podejmowały próby ich interpretacji oraz przewidywań w jakim kierunku podąży wschodni totalitaryzm. Zainteresowanie budził każdy aspekt bolszewickiego państwa od gospodarki, poprzez politykę, aż po próby stworzenia nowego społeczeństwa i człowieka sowieckiego kończąc.
Siłą powyższych tytułów było grono wybitnych publicystów takich jak Władysław Leopold Jaworski, Stanisław i Józef Mackiewiczowie, bracia Pruszyński, Bocheńscy, czy Marian Zdziechowski. Do dziś oni rozpalają umysły badaczy międzywojennej Polski, w tym tych zajmujących się sowietologią.
Fascynującym pozostaje fakt jak duże zrozumienie procesów zachodzących na wschodzie wykazywali publicyści pism zachowawczych a także realizm ich przewidywań. Zamieszczane w pismach analizy w pewnym stopniu wyprzedzały tezy przedstawiane przez współczesnych sowietologów. Należy jednak pamiętać, iż międzywojenni autorzy pracowali na skrawkach informacji w porównaniu z dzisiejszą rzeczywistością gdzie wszelkie dane są na wyciągnięcie ręki.
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.