- A
- A
- A
Cięty język internautów
Przed hejnałem: cięty język internautówMówi się, że każda internetowa dyskusja musi niechybnie zmierzać w stronę gorącej cyber-awantury. Trudno przeczyć tej teorii, która znajduje potwierdzenie w każdej niemal wymianie komentarzy pod tekstami obecnymi na największych polskich portalach informacyjnych.
Co wpływa na temperaturę dyskusji? W tych przypadkach zapewne anonimowość, każdy z uczestników wymiany zdań ukrywa się bowiem pod pseudonimem. Jak się okazuje, wielu internautów nie panuje nad sobą nawet występując pod własnym imieniem i nazwiskiem. Tak jest na portalach społecznościowych, których użytkownicy często lubują się w awanturach, nie stroniąc od wulgarnego języka i kąśliwych uwag. Z czego to wynika? Gościem programu Przed hejnałem 8 lipca była dr Małgorzata Majewska z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Hejtowanie jest problemem, który dotyka bardzo wielu ludzi. Jest to zjawisko nowe, z którym jeszcze nie umiemy sobie radzić i skutecznie się przed nim bronić. Według Małgorzaty Majewskiej jedyną formą obrony jest świadomość takiego zjawiska. Trzeba też pamiętać, że atakowane w taki sposób jednostki są tylko pretekstem do wyrażenia nienawiści. Czy będzie to spektakl teatralny czy jakaś znana osoba, to tylko kwestia przypadku. Są ludzie, którzy mają potrzebę by hejtować i szukają jej upustu. Gdyby się przyjrzeć hejterskim komentarzom od strony językowej, są one bardzo podobne, uderzają w te same obszary czyli te, które tworzą naszą tożsamość np. w nasz wygląd, kompetencje, role społeczne. Są to obszary, które konstytuują człowieka a ich adresat to ktoś, kto akurat jest na celowniku. Osoba, która jest atakowana, w ogóle nie jest ważna, tutaj chodzi o to, żeby dać upust swoim emocjom i żeby znaleźć platformę, na której można wyrzucić z siebie te emocje.
Według badań co druga osoba doświadczyła hejtingu. Zjawisko to będzie się nasilało do momentu, w którym nie wytworzymy społecznych i prawnych narzędzi kontroli. Muszą powstać pewne procedury społeczne pomagające się przed nim bronić. W związku z tym, że hejtowanie to zjawisko nowe, z którym nie zdążyliśmy się jeszcze w pełni oswoić, dosyć brutalnie się go uczymy i nie umiemy się przed nim bronić. Obecnie jedyną formą obrony jest świadomość zarówno zjawiska, jak i mechanizmów jakie za nim stoją. Jeśli uświadamiamy sobie, że ktoś nas atakuje dlatego, że sam ma problem z agresją i że my w tym wszystkim jesteśmy tylko obiektem, wtedy nie będzie to dla nas tak dotkliwe. Dodatkowo jeśli zrozumiemy jak działają mechanizmy językowe oraz to, że atakująca osoba musi uderzyć w coś, co jest dla nas ważne, mniej nas to będzie bolało.
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
11:20
Chrzanów: napięta sytuacja w Valeo. Referendum strajkowe przerwane, pracownicy szykują blokady w mieście
-
10:40
Oszust podszył się pod Radio Kraków. Musiał obejść się smakiem
-
10:31
„Jestem niewinny” – Roman Łucarz zapowiada apelację od wyroku
-
10:20
Śmiertelny wypadek na krajowej 75. Trasa zablokowana
-
10:01
Rok temu brakowało rąk do pracy, dziś policja notuje rekordowe zainteresowanie
-
09:19
Monika Piątkowska: "Putin testuje NATO, ale Polska nie da pretekstu do wojny"
-
08:24
Kraków udostępnił mapę miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami
-
07:43
Nowy Sącz: wiadukt na ul. Kolejowej gotowy w październiku
-
07:22
Deszczowy i pochmurny dzień w Małopolsce
-
07:12
Tatry: rośnie popularność e-busów, ale fiakrzy też nie narzekają
-
06:27
Aktualności komunikacyjne 16.09.25
-
22:00
Dlaczego znów podoba nam się barok?