Kiedyś każdy teatr nie mógł się bez nich obejść. Ich pomoc była niezastąpiona. Niejednokrotnie ratował spektakl przed klapą, gdy ni stąd, ni zowąd aktor miał lukę w pamięci. Rola suflerów było nieprzeceniona. Dziś w mało którym teatrze można ich jeszcze spotkać. Ile traci na tym teatr? Jakie są tego powody? I czy to zapowiedź nowych dla teatru czasów?
O tym jak obecnie wygląda zawód suflera, a jak prezentował się kiedyś opowiedzą kilka minut po godzinie 10 Dorota Sawka – od 24 lat suflerka Opery Krakowskiej oraz Joanna Monkiewicz suflerka Teatru Starego od lat 28.
Zapraszamy!