- A
- A
- A
Po raz pierwszy poznałam kogoś, dla kogo warto było to zrobić
- Swojego narzeczonego poznałam tuż przed pandemią. To był czas kiedy cały świat stanął na głowie. Czuliśmy, że chcemy się lepiej poznać, ale wybuchła globalna epidemia, która zatrzymała cały świat. Dzięki temu jednak mój narzeczony, który mieszka w Paryżu od 18 lat, mógł do mnie przyjechać na kilka miesięcy. Podjął dość duże ryzyko, ponieważ obowiązywała wtedy kwarantanna, a on do kobiety, którą znał ledwie kilka dni, musiał przyjechać na dwa tygodnie, żyć w pełnym zamknięciu i jeszcze codziennie spowiadać się przed policjantami. Ale wyszło nam to na dobre. Kiedy wszystko zaczęło się normalizować, decyzja o moim wyjeździe do Francji stała się naturalna, tym bardziej, że w związku ze zmianami, które wtedy zaszły, mogłam pracować zdalnie - opowiada Agnieszka Łopatowska, która z miłości wywróciła całe swoje życie do góry nogami. Kraków zamieniła na Paryż, a o swojej paryskiej przygodzie opowiada w książce "W Paryżu możesz być kim chcesz".
crop_free
1
/ 3
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
12:11
Wypadek na A4 - ranna kobieta w ciąży
-
09:42
Awaria wodociągu na al. Słowackiego w Krakowie. Wody nie będzie przez kilka godzin
-
09:28
Kościół razem z ubogimi, Leon XIV i duch Franciszka. "To nie jest papież trumpista"
-
09:22
Rośnie ruch ale i zyski spółki na płatnym odcinku autostrady A4
-
07:09
W Tychach sprawdzian aspiracji Wisły
-
06:50
W Małopolsce znowu cieplej
-
06:03
Aktualności komunikacyjne Radia Kraków 09.05
-
22:01
Nagranie z kaplicy Sykstyńskiej tuż po wyborze Leona XIV. Unikatowy film
-
21:24
„Papież środka”. Kim jest Leon XIV? Adam Szostkiewicz: „Zdrowy kompromis i styl Franciszka”
-
20:49
Papież Leon XIV: pokój niech będzie z wami wszystkimi
-
19:50
Jak będzie wyglądał Kościół z papieżem Leonem XIV na czele?
-
19:06
W Krakowie Dzwon Zygmunt uczcił wybór nowego papieża
-
19:05
Euforia w Watykanie! Biały dym ukazał się nad Kaplicą Sykstyńską