Neal Cassady to jeden z popularniejszych rockowo-psychodelicznych składów na krakowskiej scenie. Tymczasem Rafał Klimczak postanowił oderwać kawałek z nazwy i ruszyć w solową drogę, uzbrojony jedynie w gitarę. Co na to koledzy? Czy Neal grywał kiedykolwiek przy ognisku? No i… czy kamień w bucie to pieśń o wewnętrznym krytyku? Te i inne pytania zadała Rafałowi Agnieszka Barańska.
- A
- A
- A
Perkusja zagłuszałaby moje mruczenie czyli jak Neal zagra bez Cassady’ego .
Autor:
Agnieszka Barańska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
12:25
Tańszy wynajem mieszkania komunalnego w Oświęcimiu w zamian za remont
-
12:11
Ekspert: Bez litu, miedzi i neodymu nie będzie transformacji. Europa musi zmienić strategię
-
11:59
Zamiast ropy – zużyty olej. Polka opracowała innowacyjną piankę termoizolacyjną
-
10:58
„Jeszcze jest dziś” w Cricotece
-
10:56
Śledź. Odcinek 4
-
10:46
Oświęcim: areszt dla syna, który pobił matkę. Grozi mu do 20 lat więzienia
-
10:35
Kwiecień w NCK
-
10:32
Wiceprezydent Nowego Sącza przeprosi kibiców Sandecji? Chodzi o oskarżenia ws. ataku na wiceprezesa klubu
-
10:28
Groźni intruzi w polskich rzekach. Te ryby niszczą całe ekosystemy