- A
- A
- A
Owadzie jaja to temat rzeka
- Co roku w lutym, gdy prowadziłem zajęcia ze studentami, przeprowadzałem tzw. zimową kontrolę sadów. Na czym to polegało? Pobieraliśmy z drzew niewielkie fragmenty gałęzi, cięliśmy je na jeszcze mniejsze i liczyliśmy, ile znajdowało się tam stadiów zimujących różnych owadów. Jakie to były owady? Przede wszystkim szukaliśmy ich stadiów rozwojowych, a więc jaj, czasem gąsienic. Były jaja miodówki jabłoniowej układane szeregami, bardzo sympatycznie to wyglądało, ponieważ te jajeczka były takie pomarańczowe, bananowatego kształtu. Pojawiły się jaja mszyc albo matowe, ciemne mszycy jabłoniowej, albo błyszczące, czarne - opowiada prof. Kazimierz Wiech, a pani Alicja Zięba-Wiech kończy historię wierszem.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:05
Czego nie wiemy o narcyzach?
-
19:47
Lista Niezapomnianych Przebojów Not: 1566 11.05.2025
-
18:59
Od poniedziałku utrudnienia na najpopularniejszej trasie w Tatrach
-
17:16
Niebezpiecznie dla rowerzystów na Górze św. Marcina w Tarnowie. Policja interweniuje, miasto zapowiada zmiany
-
17:08
Termalika bardzo blisko ekstraklasy
-
16:47
Kolejna przegrana Cracovii
-
16:45
Wypadek spadochroniarza w Nowym Targu. Mimo reanimacji nie udało się go uratować
-
15:57
DOTYK SZTUKI
-
15:41
Grozili maczetami na orliku w podkrakowskich Zielonkach. Zostali zatrzymani przez policję
-
15:27
Ruch Muzyczny na fali: Krzysztof Stefański rozmawia z Pauliną Owczarek, Dominiką Peszko i Martyną Zakrzewską
-
15:23
Szymon Hołownia: Chcę być prezydentem, który rozbierze mur dzielący Polaków
-
15:05
Robot nie operuje samodzielnie